PAP/Radek Pietruszka

Negocjacje ws. terminu wyborów prezydenckich

Trwają przygotowania do wyborów korespondencyjnych. Chociaż ustawa w tej sprawie utknęła w Senacie, to na temat ewentualnego terminu i formy wyborów prezydenckich szef Porozumienia Jarosław Gowin rozmawiał z przedstawicielami Platformy Obywatelskiej.

 

Choć do wyborów coraz mniej czasu, to wciąż nie wiemy, czy i jak będziemy głosować. W tej sprawie  rozmowy z opozycją podjął prezes Porozumienia Jarosław Gowin. Dziś spotkał się z Borysem Budką.

– Temu służą te rozmowy, żeby wypracować wspólne rozwiązania – powiedział lider Porozumienia.

Spotkanie trwało 1,5 godziny. To były  dobre rozmowy – powiedział po spotkaniu lider PO Borys Budka.

– Ustaliliśmy przed chwilą, że oczywistym jest, że wybory powinna przeprowadzać PKW, a nie rząd czy Poczta Polska. To jest warunek, by wybory zostały przeprowadzone w sposób uczciwy – zaznaczył Borys Budka.

Jednak wciąż nie ma wypracowanego konsensusu – podkreślił Jarosław Gowin.

Dobrze, że rozmowy się odbywają. Jesteśmy daleko od znalezienia konsensusu, natomiast ważne jest, że rozmawiamy nie tylko o przesunięciu terminu wyborów, ważne jest, że rozmawiamy także o tym, jak najszybciej wyprowadzić Polskę ze stanu epidemicznej i zapaści gospodarczej – akcentował Jarosław Gowin.

Rozmowy Borysa Budki z Jarosławem Gowinem to jedynie chęć wykazania dobrej woli ze strony Platformy – ocenił politolog  Bartosz Brzyski.

– Borys Budka, przystępując w ogóle do rozmów, markuje tylko chęć porozumienia z tego względu, że chce wykazać dobrą wolę, ale jednocześnie wiemy, że nie jest za bardzo skory do tego, aby tą kadencję Andrzejowi Dudzie wydłużać – powiedział Bartosz Brzyski.

Jarosław Gowin proponuje zmianę w konstytucji, aby przedłużyć prezydentowi kadencję o dwa lata bez możliwości ubiegania się o ponowny wybór. Na zmiany w ustawie zasadniczej nie godzi się cała opozycja. Borys Budka przygotował własny projekt na przeprowadzenie wyborów.

– Bezpieczne wybory to wybory 16 maja 2021 roku, te bezpieczne wybory to wybory, w których bez zagrożenia życia, zdrowia każdy będzie mógł wziąć udział. Bezpieczne wybory to również mieszany sposób głosowania – wyjaśnił Borys Budka.

To także wybory przygotowane przez PKW, a nie rząd, oraz zapewnienie ciągłości władzy i pełnej kampanii wyborczej – dodał lider PO.

– Ta ciągłość władzy gwarantowana jest już dziś polską Konstytucją i raz jeszcze chcę podkreślić, że nie ma potrzeby zmiany Konstytucji – zaznaczył Borys Budka.

Jednak bez zmiany konstytucji wydłużenie kadencji o rok jest nie możliwe. PO chce  osiągnąć ten cel wprowadzając stan klęski żywiołowej i przedłużanie go do wiosny. Zdaniem kandydata na prezydenta Szymona Hołowni, intencje Platformy jednak nie do końca są niejasne.

– Nie rozumiem tej części propozycji – przynajmniej na razie, być może została nieprecyzyjnie wyjaśniona – Borysa Budki, który mówi, że stan klęski żywiołowej będzie trwał tyle, ile będzie trzeba, aby bezpiecznie i spokojnie przeprowadzić wybory – wskazał Szymon Hołownia.

Przesunięcia wyborów o rok chce także lider PSL Władysław Kosiniak Kamysz.

– Przedstawiałem już nasze propozycje wyjścia z obecnej sytuacji: złożyłem projekt uchwały wzywający rząd do ogłoszenia stanu klęski żywiołowej, mówiłem o przesunięciu wyborów o rok. Dzisiejsze deklaracje odczytuje jako poparcie dla tych pomysłów – napisał na Twitterze Władysław Kosiniak-Kamysz.

Propozycje KO, by przesunąć wybory o rok, nie mają poparcia Lewicy.

My jako Lewica mamy w tej sprawie jasne stanowisko – to nie jest czas na deale polityczne – akcentował kandydat Lewicy na prezydenta Robert Biedroń.

Tymczasem PiS nadal mówi o wyborach korespondencyjnych, które miałyby odbyć się już 10 maja. Taka forma wyborów musiałaby jednak uzyskać większościowe poparcie w parlamencie – mówi politolog prof. Mieczysław Ryba.

– Wiemy, ze Jarosław Gowin ma kilka szabel, pytanie jest, do jakiego stopnia będzie ta lojalność zachowana posłów Jarosława Gowina i do jakiego stopnia on zechce bardzo ostrą grę poprowadzić. Chyba że w międzyczasie dojdzie do jakiegoś kompromisu pomiędzy liderami prawicowymi – podkreślił prof. Mieczysław Ryba.

Czy do takiego kompromisu dojdzie, to się okaże. Tymczasem zgodnie z zapowiedzią marszałek Sejmu Elżbietą Witek, wybory miałyby się odbyć już za 20 dni.

TV Trwam News

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl