Francuski szpital chce uśmiercić pacjenta poprzez zagłodzenie
Kolejny francuski szpital chce zaprzestać leczenia pacjenta i zagłodzić go na śmierć. Chodzi o 70-latka „w stanie wegetatywnym”. Takiemu działaniu zdecydowanie sprzeciwia się rodzina. To kolejny taki przypadek po głośnej sprawie Vincenta Lamberta zabitego w lipcu 2019 roku.
Szpital w regionie Hautes-Pyrénées zadecydował o zaprzestaniu żywienia i leczenia 70-latka w „stanie wegetatywnym”, po zawale serca. Rodzina złożyła odwołanie, które uznał sąd administracyjny w Pau, orzekając na jej korzyść. Pacjenta podłączono ponownie do aparatury, jednak sprawa nie znalazła szczęśliwego finału.
3 grudnia w szpitalu w Bagnères służby zdrowia zadecydowały o przerwaniu leczenia i podawania posiłków 70-latkowi. Lekarz uznał, że byłoby to „uporczywe utrzymywanie życia”. Od tej pory pacjenta żywiła rodzina. Taka sytuacja miała miejsce do 10 stycznia, kiedy to uzyskała pozytywne rozpatrzenie sprawy w sądzie, który nakazał wznowienie karmienia i opieki.
Stan 70-latka od 2013 r. był stabilny. Zdaniem rodziny, w grudniu 2019 r. na skutek niewłaściwego leczenia, zachorował na zapalenie płuc. Pogarszający się stan pacjenta stał się dla personelu medycznego wystarczającym powodem dla zaprzestania leczenia i odżywiania.
Decyzja sądu przywróciła nakaz pomocy pacjentowi. Od tego czasu ponownie otworzył oczy i był w stanie komunikować się z żoną mrugając.
„Nie był w stanie tego zrobić od miesiąca, ten człowiek musiał bardzo cierpieć”– stwierdził prawnik rodziny.
Dodatkowo, rodzina 70-latka wzniosła sprawę o „nieludzkie i poniżające traktowanie, oraz odmówienie pomocy osobie będącej w niebezpieczeństwie”.
pch24/radiomaryja.pl