Przemówienie Pana Prezydenta

"Wspólna jest nam troska o coraz szybciej rozpadający się system wartości,
który jeszcze do niedawna charakteryzował, a właściwie definiował naszą
cywilizację, nasz krąg kulturowy, świat, który nazywamy Zachodem, naszą Europę,
do której należymy i zawsze należeliśmy. (…)

Jako prezydent staram się o tych zjawiskach mówić, ostrzegać i walczyć z
nimi, wobec nich nie milczeć. Jestem przekonany, że liczba przekonanych, że
oddawanie pola i defensywa do niczego nie prowadzi, tak u nas, jak i na świecie,
wyraźnie rośnie. (…) Dlatego uznałem za istotne publiczne zaprezentowanie
refleksji nad rzeczywistym zagrożeniem, któremu nasze tysiącletnie państwo, jako
część cywilizacji chrześcijańskiej, obecnie stawia czoła. (…) Rozglądając się
wokół, widzimy, że "postępowcy" wszelkiej maści prowadzą systematyczny i coraz
bardziej jawny atak na nasze społeczne wartości i cnoty. Patriotyzm jest
przedstawiany jako szowinizm. Państwo demokratyczne traktuje się jak
przebrzmiałą instytucję, którą trzeba poświęcić na rzecz ponadpaństwowych
organizacji, które nigdy nie będą mogły uzyskać legitymizacji demokratycznej.
Naturalne struktury wspólnot narodowych, z ich głębokimi tradycjami, wartościami
duchowymi i kulturowymi, zakorzenionymi w wielowiekowych doświadczeniach i życiu
poprzednich pokoleń, poddawane są erozji przez polityczne naciski, próbujące
narzucić multikulturalizm jako oficjalną ideologię.
Wszystko, co tradycyjne i naturalne, uznawane jest za przestarzałe i
nienowoczesne, jest ośmieszane i wykluczane z debaty publicznej (…).
Tradycyjna rodzina, podstawowa jednostka każdej większej całości w ramach
ludzkiego porządku, od wieków naturalna przestrzeń dla relacji mężczyzny i
kobiety, dla wychowywania nowych pokoleń, ale również dla zrozumiałej samo przez
się pomocy i solidarności między generacjami, jest wystawiana na coraz
brutalniejsze ataki ze strony modnych stanowisk, które dla wybranych grup
domagają się bardzo niewybrednymi sposobami najróżniejszych, w przeszłości nigdy
nie występujących przywilejów (…). W trakcie spotkań z przedstawicielami
Kościoła często zgadzamy się co do tego, że ten trend jest wyjątkowo
niebezpieczny i że trzeba mu się aktywnie przeciwstawić. Nie wątpię, że w wielu
parafiach, szczególnie wiejskich, mówi się o tych zjawiskach, ale Kościół
powinien częściej i odważniej wykorzystywać istotny autorytet, jakim cieszy się
w niemałej części społeczeństwa, również w debacie ogólnospołecznej. Chciałbym
być dobrze zrozumiany. Nie nawołuję do udziału Kościoła w codziennych
politycznych bójkach, ale do jasnego i wyraźnego mówienia "tak-tak", "nie-nie" w
publicznych starciach o wartości i cnoty obywatelskie, które są zagrożone przez
fałszywych proroków tak zwanego postępu i nowoczesności. Jest niezbędne, aby
mówić o tym głośno. Wiem, że wielu tak właśnie czyni. Wiem, że Benedykt XVI z
powodu wielu swych, jakże potrzebnych, konserwatywnych działań jest obiektem
niewybrednych ataków. Czasy, w jakich żyjemy, kryją w sobie jednak tyle
zagrożeń, że pozwolenie, aby przestrzeń publiczną zdominowali tylko
oportunistyczni zwolennicy nowoczesności, ostatecznie zemści się na wszystkich.
Żyjemy w czasach, w których trzeba znacznie bardziej niż dotychczas narazić się
na nieprzyjemne starcia, chociaż wydaje się, że druga strona ma w nich chwilowo
przewagę, zwłaszcza przewagę medialną".
Powyższy tekst to fragmenty przemówienia, jakie wygłosił niedawno prezydent
Republiki Czeskiej Vaclav Klaus. Komentarz do tego ważnego przemówienia
pozostawiam Czytelnikom. Od siebie dodam jedynie, że zawsze warto pamiętać, iż
przed wiekami to właśnie czeska księżniczka Dobrawa przyniosła do Polski
chrześcijaństwo, a wkrótce potem z dziejową misją z Czech do Polski przybył
biskup Pragi święty Wojciech.

Józef Szaniawski
 

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl