Seattle Seahawks sięgnęli po Super Bowl!
Seattle Seahawks zwyciężyli Denver Broncos 43:8 i po raz pierwszy w historii sięgnęli po mistrzostwo ligi NFL. W meczu, którego stawką było legendarne Super Bowl, słabo spisał się MVP sezonu zasadniczego Peyton Manning. Pierwsze punkty Seattle zdobyli już w 12. sekundzie meczu.
Finał miał być wspaniałym starciem ofensywnie grających Broncos ze świetną defensywą Seahawks. Tym razem lepsza okazała się obrona. Niski dorobek punktowy rywali przesądził o największym finałowym pogromie od 21 lat.
Na pierwsze punkty Seattle nie trzeba było długo czekać. Po nieporozumieniu Manninga z Mannym Ramirezem piłka wylądowała w polu punktowym Denver. Futbolówkę złapał Knowshon Moreno. Broncos uniknęli przyłożenia, jednak dwa punkty za tzw. safety mogli dopisać do swojego konta Seahawks. Seattle swoje prowadzenie zwiększyli jeszcze w pierwszej odsłonie meczu. Dwoma celnymi kopnięciami popisał się Steven Hauschk. Katastrofalnie spisywał się MVP sezonu zasadniczego, Peyton Manning. W drugiej kwarcie Denver skrupulatnie wykorzystywali wszystkie błędy rywali, a kolejne przyłożenia zanotowali Marshawn Lynch i Malcolm Smith.
Drugą połowę spotkania od mocnego uderzenia rozpoczęli Seahawks. Percy Harvin szybko pozbawił rywali złudzeń o mistrzostwie. 12 minut później defensywę Broncos ośmieszył Jermaine Kearse. Zawodnik przebiegł 23 jardy i zdobył kolejne punkty dla swojej drużyny. Denver odpowiedzieli jednym przyłożeniem Demaryiusa Thomasa i przegrali ostatecznie 8:43. Seattle to najmłodszy zespół, jaki sięgnął po mistrzostwo NFL. MVP spotkania wybrano Malcolma Smitha. Amerykanin zaliczył w finale 9 powaleń i jeden przechwyt na przyłożenie.
Sport/RIRM