Strajk generalny przeciwko nowym reformom w Hiszpanii


Pobierz Pobierz

W Hiszpanii trwa strajk generalny przeciwko przyjętej przez rząd reformie rynku pracy oraz możliwym zmianom w systemie emerytalnym. Pomimo starań związkowców, nie wszyscy ten strajk popierają.

"Istnieją powody, które w chwili obecnej usprawiedliwiają niezadowolenie pracowników. Środki, o których mówi ustawa o reformie rynku pracy, nie przezwyciężą sytuacji niepewności w zatrudnieniu, ale wręcz przeciwnie pogłębią ją. Pracownicy będą bardziej bezbronni wobec umów o pracę”, mówi María del Pino Jiménez, przewodnicząca HOAC (Hermandad Obrera de Acción Católica – Bractwo Robotnicze Akcji Katolickiej).
"Uważamy, że przyczyną kryzysu jest chęć zysku wielkich przedsiębiorstw i instytucji finansowych(…)oraz że żyliśmy ponad nasze możliwości. Reforma nie rozwiąże kryzysu.
"Należałoby uregulować rynki finansowe oraz reaktywować ekonomię”, podkreśla María del Pino Jiménez.

Protest został zorganizowany przez dwa największe związku zawodowe Hiszpanii: Związkową Konfederację Komisji Robotniczych (CC.OO) oraz Powszechne Zrzeszenie Pracowników Hiszpanii (UGT). Jest to piąty strajk w okresie demokracji i pierwszy za rządów premiera Zapatero. Związkowcy są krytykowani za bierność i uległość wobec rządu socjalistów, który rokrocznie przeznaczał ogromne sumy na ich działalność. Wiele organizacji kościelnych wyraziło swoje poparcie dla żądań pracowników. Z drugiej jednak strony podkreślają swoje rezerwy wobec organizatorów.
Hiszpania przeżywa głęboki kryzys gospodarczy przy 20-procentowym bezrobociu i nikłych szansach jego istotnego obniżenia w ciągu najbliższego roku.

drukuj