Rozważania różańcowe na Rok Kapłański


Pobierz Pobierz

28 października

Matko, nie opuszczaj nas!

Wniebowzięta. Nie umarła.
Nie mogła przecież podlegać skutkom grzechu, skoro Bóg Ją zachował od wszelkiego grzechu, nawet grzechu pierworodnego – Niepokalana.

Wypadało więc, aby Jezus Chrystus Zmartwychwstały, który wstąpił do nieba, wziął do siebie
swą Matkę, od której otrzymał ludzkie ciało.
Nie umarła – zasnęła jak w ołtarzu Wita Stwosza, gdzie podobna jest do dziewczynki sypiącej kwiatki w Boże Ciało.
Zasypiająca i Wniebowzięta.

Znam przeżycia i dużych, i małych sierot,
które żegnają się z matką.
Dzieci płaczą, bo wszyscy płaczą.
Dorośli przypominają sobie wszystko,
jaką była mama, czego uczyła
i co mi zostawiła jako testament.

Wtedy się idzie do spowiedzi, nawet po wielu latach, bo mama kazała być wiernym Bogu, bo mama uczyła:
A gdy mnie braknie, Matka Boża
niech będzie ci Matką!
Dlatego w Kościele nigdy nie jestem sierotą, bo do Matki Bożej mogę mówić
jak do mamy – Matko!

Takie są sieroce tęsknoty, marzenia.
Przyjdź, mamo, choć we śnie, uśmiechnij się, powiedz, że kochasz, pomóż, poradź,
bo jest mi bardzo ciężko.
Podpowiedz, jak to zrobić,
jak to ludziom powiedzieć?
Ostrzeż czasem, bo czasy są trudne.

Naigrawają się z nas jaśnieinteligentni,
że jesteśmy więcej Maryjni niż Chrystusowi.
Człowieku, pewnie nigdy nie kochałeś matki, pewnie nigdy nie tęskniłeś za matką.
Tożsamość nasza jest w Mickiewiczowym
Vivat Polonus, unus defensor Mariae!
Niech żyje Polak, jedyny obrońca Maryi,
bo ja, bracia, tym imieniem żyję!

Dlatego dzisiejsze święto jest takim kolorowym
przeżyciem dla naszej Matki Boskiej Zielnej.
Ona jest najpiękniejszym kwiatem tej ziemi.

Dziś są dożynki – nasze dziękczynienie za zbiory.
Matce naszej przynosimy najpiękniejsze kwiaty tej ziemi, a Ojcu w niebie, który daje nam chleb powszedni, najpiękniejsze owoce, kłosy i całe życie moje.

Łowiczanie na dożynkach śpiewają
swojej Matce Bożej – Księżnej:
Matko Boska, powiedz sama,
czy jest naród jaki,
który kocha Ciebie więcej
niźli my, księżaki.

Nie opuszczaj nas!
Matko, nie opuszczaj nas!

Nigdy jam Ciebie, ludu, nie rzuciła…
Jam po dawnemu moc Twoja i siła.

drukuj