Felieton „Myśląc Ojczyzna”


Pobierz Pobierz

I przykazanie: "Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną"

Drodzy Telewidzowie, Drodzy Radiosłuchacze! Kochana Rodzino
Radia Maryja!
Jan Paweł II rozpoczął refleksję nad przykazaniami Dekalogu w Koszalinie.
To tam pierwszego czerwca 1991 roku odwołał się do "dziesięciu prostych słów".
Ojciec
Święty wypowiedział tam niezwykle ważne zdanie, które rzutuje na interpretację
całości przykazań Dekalogu. Powiedział, że jest to "pierwsze przykazanie, od
którego zależą wszystkie dalsze przykazania" (nr 3). Jeśli więc chcemy zrozumieć
wewnętrzny sens tego przykazania, trzeba odnieść go do wszystkich pozostałych.
Inaczej mówiąc: jeśli ktoś nie zachowuje pozostałych przykazań, to tak jakby
znajdował sobie innych bogów czy też bożków. Pierwsze przykazanie ma charakter
fundamentalny, wskazuje na zasadnicze ukierunkowanie życia ludzkiego.
Pod koniec homilii w Koszalinie Jan Paweł II połączył to przykazanie z prologiem
do Dekalogu, a więc ze słowami: "Jam jest Pan, Bóg twój, którym cię wywiódł
z ziemi egipskiej, z domu niewoli" (por. nr 6). W ten sposób pragnie podkreślić,
że Bóg najpierw wskazuje na dzieło wyzwolenia, a dopiero potem wskazuje na
przykazanie.
Bóg mówi także do współczesnego człowieka najpierw: wyzwoliłem cię, a dopiero
potem: zachowuj przykazania.
Interpretacja pierwszego przykazania jako nakazu fundamentalnego jest u Jana
Pawła II dwojaka. Najpierw odniesiona do Starego Testamentu i do prawdy o
tym, że to prawo Dekalogu jest wpisane w ludzkie serce, a więc wyznacza istotę
naszego
człowieczeństwa. Potem z kolei odczytuje Papież to przykazanie z perspektywy
nauki Chrystusa i Jego Ewangelii.
Ojciec Święty stwierdził wprost w Koszalinie: "Całe prawo Boże – wypisane niegdyś
na kamiennych tablicach, a równocześnie wypisane odwiecznie w sercach ludzkich.
Tak, że i ci, co nie znają Dekalogu, znają jego istotną treść. Bóg głosi prawo
moralne nie tylko słowami Przymierza – Starego Przymierza z góry Synaj i Chrystusowej
Ewangelii – głosi je samą wewnętrzną prawdą tego rozumnego stworzenia, jakim
jest człowiek" (nr 3).
A nieco dalej Jan Paweł II stwierdził: "Ten moralny fundament jest od Boga,
zakorzenia się w Jego stwórczej, ojcowskiej mądrości i Opatrzności. Równocześnie
ten moralny
fundament Przymierza z Bogiem jest dla człowieka, dla jego dobra prawdziwego.
Jeśli człowiek burzy ten fundament, szkodzi sobie: burzy ład życia i współżycia
ludzkiego w każdym wymiarze. Zaczynając od wspólnoty najmniejszej, jaką jest
rodzina, i idąc poprzez naród aż do tej ogólnoludzkiej społeczności, na którą
składają się miliardy ludzkich istnień" (nr 3). Zwróćmy uwagę na to burzenia
ładu życia, zwłaszcza w publicznym wymiarze, bo to dzisiaj jest szczególnie
aktualne w ramach tzw. "liberalnego modelu demokracji".
Tak łatwo współcześni ludzie ulegają urokom różnych doczesnych, niekiedy przyziemnych
dóbr i wartości i czynią sobie z nich różnych bożków. W imię fałszywej wolności
uciekają od prawdziwego Boga, a tak łatwo dają się wprost zniewolić tymi doczesnymi
bożkami; poddają się szczególnie łatwo bożkowi pieniądza i władzy, bożkowi
seksu i przyjemności. Bóg zaś wzywa do odrzucenia wszelkich bożków przede
wszystkim
dlatego, że wie, co jest prawdziwie dobre dla człowieka.
Miara tego pierwszego przykazania odsłania całą swą głębię w nauczaniu i w
przykładzie życia Jezusa Chrystusa. Najpierw dlatego, że – jak to podnosi
Jan Paweł II –
Chrystus ogarnia to wszystko jednym przykazaniem miłości: i Boga i człowieka.
Według Ojca Świętego Dekalog, chociaż stanowi dziedzictwo Starego Przymierza,
zawartego na Synaju, "został potwierdzony w Ewangelii jako moralny fundament
Przymierza Nowego we Krwi Chrystusa"(nr 3).
Duchowe, wewnętrzne znaczenie tego pierwszego przykazania – podobnie zresztą,
jak i innych – odczytał wówczas Jan Paweł II przez odwołanie się do słów Ewangelii,
która zresztą była wówczas czytana w ramach liturgii: "To szabat został ustanowiony
dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu" (Mk 2,27). Można więc powiedzieć,
że to przykazania są dla człowieka, a nie człowiek dla przykazań. A co więcej,
"Syn Człowieczy jest panem szabatu" (Mk 2,28). Chrystus jest więc i gwarantem
i ostatecznym punktem odniesienia dla Przymierza Boga z człowiekiem, którego
wyrazem jest między innymi Dekalog (por. nr 4).
To odniesienie do Chrystusa ma charakter fundamentalny, bo wszyscy "w Chrystusie
otrzymali więcej jeszcze niż Dekalog. Któż jednak bardziej niż Chrystus – ukrzyżowany
i zmartwychwstały – potwierdza moc tamtego pierwszego słowa Dekalogu: 'Nie
będziesz miał bogów cudzych przede Mną’?". I Papież dodaje słowa niezwykle
ważne w kontekście
naszych dyskusji o fundamencie życia społecznego: "Tylko też w mocy tego pierwszego
przykazania można myśleć o prawdziwym humanizmie. Tylko wówczas 'szabat może
być dla człowieka’ i cała humanistyczna moralność sprawdza się i urzeczywistnia"
(nr 5). Mówi też zdecydowanie: "Bez Boga pozostają ruiny ludzkiej moralności"
(nr 5).
Jan Paweł II – w nawiązaniu do słów św. Pawła – mówił, że nosimy ten Boży skarb
w naczyniach glinianych. Dlatego apelował do nas: "proszę was, wszyscy moi
rodacy, synowie i córki wspólnej Ojczyzny, abyście nie pozwolili rozbić tego
naczynia,
które zawiera Bożą prawdę i Boże prawo. Proszę, abyście nie pozwolili go zniszczyć.
Abyście sklejali je z powrotem, jeśli popękało" (nr 6).
Pozdrawiam wszystkich. Szczęść Boże.

ks. prof. dr hab. Janusz Nagórny

drukuj