Co otrzymaliśmy na Jasnej Górze? Nie dajmy się teraz sprowokować
To jest prowokacja, że ja miałem gdzieś, komuś powiedzieć czy mówić. Z tego, co mi przekazali z tych tekstów zamieszczonych w publikatorach, wynika w tej chwili jedno: prowokacja, prowokacja, następna prowokacja. Co bym radził? Nie myślmy o tym. Myślmy o tym, co otrzymaliśmy na Jasnej Górze dla własnych rodzin, dla siebie, dla Rodziny Radia Maryja, dla Kościoła i dla Ojczyzny. Zróbmy wszystko – może potrzeba jeszcze więcej modlitwy. Szatan się denerwuje, że Matka Najświętsza akurat tak dzisiaj była ukochana przez nas, że Matka Najświętsza prowadzi nas do Jezusa. Jeżeli ktoś się zna i wie o walce duchów, to można tutaj spokojnie powiedzieć, że to jest ta walka duchów. Na to jest potrzebna modlitwa, oddanie się Panu Bogu, Matce Najświętszej, Eucharystia, Komunia Święta, Różaniec – tylko tak. Zaufanie bezgraniczne i niemyślenie o tym.
Ciągle chcą skłócić nas wszystkich, mówią o sprawach najwyższych, rządzących w Polsce. Otóż Kochani, nigdy nie miałem intencji i nigdy nie obrażałem – chciałbym tu jeszcze zaznaczyć – Pana Prezydenta czy Panią Prezydentową. Nawet jeżeli mówię jasno czy ostro, to trzeba się znać trochę na retoryce i trzeba cały kontekst widzieć, trzeba zaglądnąć do teologii, trzeba zaglądnąć do ojców Kościoła, jak się mówi, trzeba popatrzeć, jak misjonarze mówią. My jesteśmy zgromadzeniem misyjnym. W tej chwili nie ma czasu mówić, jak misjonarze mówią, by dotarło do ludzi coś. Nawet mi do głowy nie przyszło, żeby kogoś obrażać. To się sztucznie nagłaśnia, ale prawdę trzeba mówić, mimo że tu się szatan tym bardziej denerwuje, że dotykamy fundamentalnych prawd. Bez tych prawd nie będziemy istnieć. Jeszcze raz mówię: zostawmy to wszystko i myślmy o tym, co otrzymaliśmy dzisiaj właśnie na Jasnej Górze zwycięstwa u tronu Matki Najświętszej, co żeśmy otrzymali od Boga przez ręce Maryi, co oni od nas chcą i idźmy dalej dla budowania Królestwa Bożego tu, na ziemi, budowania jedności i pokoju. I proszę o modlitwę też za tych wszystkich, którzy są jakoś tak na usługach zła. To są też nasi bracia, nasze siostry i też potrzebują zbawienia, i może jeszcze więcej modlitwy. Wszyscy jesteśmy w Polsce, a Polska jest królestwem Maryi, a ona jest naszą Królową.
Sprawa ta wymagałaby dłuższej analizy, ona jest wieloaspektowa. Co do Pani Prezydentowej – to jeszcze raz powtarzam: nigdy nie mówiłem źle, nawet mi do głowy nie przyszło, jeżeli mówię to o sytuacji. Proszę zobaczyć, trzeba wziąć cały tekst, a nie jedno słowo wyrywać i trzeba zrozumieć ten cały sens. Z Pisma Świętego też możemy wyrwać. Jest w Piśmie Świętym tekst: „Judasz poszedł i powiesił się” i jest też tekst: Pan Jezus mówi, zachęca do dobrego i mówi „Idź i czyń podobnie”. Jeżeli te dwa teksty wyrwane z kontekstu zlepimy, to mamy. To jest jedno. „Wprost” jak maniak powtarza pewne teksty, które sobie wybrali. To na tej zasadzie: kłamcie, kłamcie – kłamstwo wiele razy powtarzane jest przyjmowane. To tak samo jak chociażby Lenin czy Goebbels mieli taką metodę: plujcie, plujcie, a zawsze coś przylgnie. To nie jest mówienie w prawdzie. A poza tym proszę zwrócić uwagę. Dzisiaj tak wielkie święto, niesamowite wielbienie Boga. Tyle łask żeśmy dostali i szatan przychodzi i odwraca nam uwagę od tego i wrzuca, jakieś zamieszanie robi. Myśmy nie powinni o tym myśleć. Proszę zauważyć, kiedy to się dzieje. Prawie dwa tygodnie temu na antenie Radia Maryja w ramach przedłużonych aktualności mówił Pan Premier Jarosław Kaczyński. Rozmawialiśmy, ja pod koniec powiedziałem, że jest pielgrzymka, zapraszamy na pielgrzymkę. Pan Premier powiedział: tak, chętnie przyjadę. Dwa tygodnie temu. Mieli tyle czasu na spreparowanie całego tego niedobrego pokarmu, tak bym powiedział, dla ludzi, i dzisiaj go podają, zamiast powiedzieć i pokazać, co to jest ta pielgrzymka. Myśmy się nie zgodzili na dziennikarzy, żeby sobie grasowali wśród ludzi, jak chcą. Powiedzieliśmy: jeżeli chcecie materiał z pielgrzymki, dostajecie sygnał, tak jak się praktykuje w cywilizowanym świecie, dostajecie sygnał i możecie mieć na żywo. Ale nie takie chodzenie wśród słuchaczy, wśród pielgrzymów. Mamy bardzo złe doświadczenia. Były już robione przeróżne manipulacje i fotomontaże. Dzisiaj nie przekazali tej wiadomości, co było, nie przekazali tej atmosfery, nie przekazali całej prawdy o pielgrzymce, natomiast podrzucają coś takiego. A poza tym wszystkim, którzy chcą troszeczkę dowiedzieć się, jak dokonuje się manipulacji, radzę bardzo dobrą książkę, ona jest łatwa w czytaniu, ks. bp. Adama Lepy „Media i manipulacja”. I wtedy nauczymy się chociażby trochę, wyczulimy się na tę sprawę, a to jest bardzo ważne, żeby nie dać się manipulować. Trzeba poznać techniki, metody manipulacji, systemy manipulacji itd. Dziękuję serdecznie. Szczęść Boże jeszcze raz ojcu i wszystkim słuchaczom Radia Maryja. Rozmawiajmy raczej o tym, cośmy przeżyli, i nie dajmy sobie odwrócić uwagi teraz od tego. Nie dajmy się podzielić. Szatan bardzo nie lubi jednoczących się ludzi wokół prawdy, wokół Chrystusa, przy Chrystusie, wokół wspólnego dobra. To metoda: „divide et impera” – dziel i rządź, później w marksizmie walka klas, a jeżeli nie ma klas, to stwarzać je sztucznie, napuszczać jeden na drugiego. To nie jest Boże, to jest szatańskie. Tym bardziej się jednoczmy. Dzisiaj czuliśmy ducha jedności na Jasnej Górze i wielu ludzi, słuchaczy czuło to. Ja bym apelował do rozsądku. Budujmy wspólne dobro! Wszystkim to mówię. Dziękuję serdecznie.