fot. Karolina Gierat-Batarowicz

Uczestniczę we wspólnocie Kościoła – to hasło 43. Kaszubskiej Pieszej Pielgrzymki z Helu na Jasną Górę

43. Kaszubska Piesza Pielgrzymka z Helu na Jasną Górę gościła w Toruniu i w sąsiadujących parafiach. Jak co roku, pielgrzymów witało wielu życzliwych ludzi, panie z Kół Gospodyń Wiejskich, członkowie Rad Parafialnych, proboszczowie oraz włodarze wsi. W tegorocznej edycji wędrówki do celu – jakim jest szczyt u stóp Jasnogórskiej Pani – pielgrzymów prowadzą słowa: Uczestniczę we wspólnocie Kościoła.

Dla wielu pielgrzymów to nie pierwsza wędrówka z Helu na Jasną Górę. Jak sami mówią, od pierwszej pielgrzymki się zaczyna i co roku chce się więcej. [czytaj więcej]

Pan Janusz Lipiński z Siedlec przygodę z pielgrzymowaniem rozpoczął przypadkiem. Jak sam zaznaczył, to wielki dar, z którego warto korzystać.

– Iść na pielgrzymkę, to jest wielka łaska. Myśl o moim pielgrzymowaniu pojawiła się przypadkiem. Dźwigałem ciężary i przesunął mi się dysk. Zachorowałem. Obiecałem sobie, że jeśli mi ulży, to pójdę w ramach podziękowania na pielgrzymkę z Siedlec do Kodnia. Poszedłem na tę pielgrzymkę. Ciężko mi się szło, ale dałem radę – podkreślił pielgrzym.

fot. Karolina Gierat-Batarowicz

Pan Janusz za możliwość pielgrzymowania dziękuje każdego dnia i zachęca innych, by obrać sobie intencję i iść.

– Zacząłem brać udział w pielgrzymce do Częstochowy, ale chodziłem również na pielgrzymki indywidualne, który były do Loreto, Wilna, Lwowa. To moja 43. pielgrzymka. Jeśli chodzi o pielgrzymowanie z Siedlec do Kodnia, szedłem 45 razy. Składam wielkie podziękowanie dla Nieba – mówił pan Janusz Lipiński.

fot. Karolina Gierat-Batarowicz

Bez wątpienia pielgrzymem, który kojarzy się z Kaszubską Pieszą Pielgrzymką z Helu na Jasną Górę, jest ks. prof. Jan Perszon, teolog.

– To już 43. edycja Kaszubskiej Pieszej Pielgrzymki z Helu na Jasną Górę. Wyruszyliśmy 25 lipca, o godz. 6.00, grupą liczącą 180 osób. To już 11. dzień pielgrzymowania. Mieliśmy wielką łaskę, bo w minioną niedzielę była ulewa, jednak potem pogoda nam sprzyjała. W tej chwili jest nas ok. 120 osób. W szczytowym momencie, do Sianowa, czyli do Królowej Kaszub (na odcinku Wejherowo-Sianowo) było nas 300 osób – zaznaczył.

fot. Karolina Gierat-Batarowicz

Teolog wyjaśnił, że pielgrzymem może być każdy, zarówno rodzice z dziećmi, babcie z wnukami, jak i młodzi.

– Przypływ pielgrzymów będzie w Sieradzu, czyli w czasie ostatnich trzech dni, kiedy do końca mamy nieco ponad 100 kilometrów – wskazał duchowny.

W czasie pielgrzymki wędrującym towarzyszą śpiewy i modlitwa.

– Po drodze codziennie rozważamy Osiem błogosławieństw na podstawie interpretacji papieża Benedykta XVI. Każdego dnia poświęcamy temu 30 minut. Kolejna część to eklezjologia, czyli nasze tegoroczne hasło pielgrzymki. Dotyczy to takich zagadnień, jak: Czym jest Kościół?; O co chodzi w Kościele?; Jakie są obowiązki, jakie są zadania w Kościele?; Jaka godność, jaka łaska jest przynależeć do wspólnoty Kościoła? (…) Każdego dnia mamy swój rytm wypełniony rozważaniami oraz modlitwą. Na trasie spodziewamy się wszystkiego najlepszego – podkreślił ks. prof. Jan Perszon.

fot. Karolina Gierat-Batarowicz

Za Toruniem czeka pielgrzymów wyzwanie, gdyż przed nimi najdłuższe dni trasy liczące nawet ponad 40 km dziennie.

12 sierpnia pielgrzymi wędrujący z Helu dotrą na Jasną Górę.

 

Karolina Gierat-Batarowicz/radiomaryja.pl

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl