Trzeba zabiegać o dobro narodu
Narody stają się silne, znane i odważne dzięki odwadze i mądrości przywódców czy królów, ale królowie czerpią swą skuteczność i silę z narodu, z jego wierności bez podziałów – powiedział ks. abp Józef Michalik podczas wczorajszej Mszy św. na Jasnej Górze.
Przewodniczący KEP przewodniczył Eucharystii na jasnogórskim szczycie w uroczystość Matki Bożej Królowej Polski. Przypomniał historię tytułu Matki Bożej Królowej Polski. Wskazał na maryjność narodu polskiego. Stwierdził, że znane są narody bogate i kulturalne, które zniknęły z dziejów historii ponieważ w pewnym momencie zabrakło im mocy ducha, woli życia etycznego i moralnego. Dodał, że to dla nas wielka lekcja i przestroga.
Stwierdził, że dziś niepokoi promowanie życia bez etyki, zasad moralnych; niepokoi „państwo nie mające odwagi uchwalania praw zgodnych z Bożym prawem, naturą ludzką i dobrem narodu”.
Przewodniczący KEP zwrócił też uwagę na zainteresowanie świata wyborem Papieża Franciszka. Przestrzegał jednak przed poszukiwaniem sensacji w jego nauczaniu. Wyjaśnił, że dziś wszystkie antykościelne media wmawiają nam, że głównym tematem przepowiadania Ojca św. Franciszka jest bogactwo Kościoła.
– To nie Kościół na całym świecie gromadzi bogactwa i to nie Kościół krzywdzi biednych. Kościół im przez wieki pomaga i nawołuje do pomocy. Przecież dziś na świecie 20 procent ludzi ma do dyspozycji 80 procent bogactw całego świata, i to nie Kościół eksploatuje bogactwa naturalne narodów Afryki, Azji, Rosji czy obu Ameryk. To systemy oparte na antyewangelizacji, systemy egoizmu, zbrojeń, i przemocy wzajemnie się straszą i prześcigają w zagrożeniach, a prości ludzie cierpią przez te zbrojenia niedostatek a nawet głód. Jakim absurdem jest dopłacanie do ugorów za nieuprawiania ziemi w naszych krajach podczas gdy przez to rośnie bezrobocie, ale ludzie w Afryce czy Azji umierają z głodu – wyjaśnił ks. abp Józef Michalik.
Dodał, że media emitując takie przekazy chcą Papieżem walczyć z Kościołem. Tymczasem bogactwem Kościoła jest jego tradycja, ufność Maryi i siła narodu. Metropolita przemyski dodał, że dzięki ludziom udaje się wiele dokonać. Dzięki nim wybudowano wiele Kościołów, a także dzieł, w tym medialnych, które są kosztownymi środkami ewangelizacji.
– Nie stać było Kościoła na sprawne radio, czy katolicką telewizję. Ale i tu okazało się, że bogactwem Kościoła jest lud prosty pogardzany często przez potentatów ideologii antykościelnych. To dzięki tym ludziom funkcjonują dziś w Polsce radia diecezjalne i zakonne, działa telewizja Trwam i tyle innych dobrych dzieł. Korzystajmy z tych zdobyczy mądrze i odważnie, czytajmy katolickie tygodniki „Niedziela”, „Gość Niedzielny”, „Idziemy” i inne oraz sięgajmy po katolicką książkę. Nie kupujmy wrogo nastawionych do wiary i Kościoła gazet, bo w ten sposób popieramy ich ideologię – apelował ks. abp Józef Michalik.
Dlatego – dodał ks. abp – trzeba zabiegać o dobro narodu, a nie o własne interesy. Interes partii, ugrupowania jest zmienny, przelotny i z reguły okazuje się nietrwały, jeśli nie opiera się na zdrowych zasadach moralnych.
– Narodom potrzebni są mądrzy i oddani przywódcy, a prawdziwi przywódcy narodu pierwsi ponoszą ofiary i podejmują wysiłki służby na rzecz całego narodu. Zanika dziś niestety patriotyzm, miłość ojczyzny gotowa do poświęceń, a zarazem zanika poczucie godności Polaka, powoli umiera człowiek w człowieku – stwierdził ks. abp Józef Michalik.
Ks. abp dodał, że wiele jest dziś niepokojących wydarzeń w Polsce, wiele jest zgorszeń, korupcji, kłamstwa i nieprawdy w naszym codziennym życiu, a także w życiu publicznym. Ks. abp Józef Michalik apelował, by nie udawać, że nie widzimy jak „coraz bardziej agresywny sekularyzm na razie jawnie dąży do wypchnięcia wierzących ze sfery publicznej.
RIRM