Za rządów PO-PSL NFZ przeznaczył w 2015 r. na COZL tylko 164 mln zł, natomiast w 2019 roku do placówki trafiło już 244 mln zł
Sytuacja Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej za koalicji PO–PSL jak w soczewce pokazuje podejście poprzedniej ekipy rządzącej do opieki onkologicznej. W 2015 r. Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej gwarantujące pełną diagnostykę pacjentów onkologicznych miało problemy z kontraktowaniem oddziałów.
Rozpoczęła się konferencja prasowa z udziałem wojewody @LechSprawka posłem na Sejm RP @CzarnekP marszałkiem @UMWL_Lublin @JarekStawiarski i gospodarzem #COZL prof. #Starosławska #onkologia #lubelskie #Lublin pic.twitter.com/vedYWD8ZWQ
— Urząd Wojewódzki (@LUWLublin) February 20, 2020
NFZ zarządzany wówczas przez PO-PSL zakontraktował tylko jeden: kliniczny – przypomniał w czwartek na konferencji prasowej były wojewoda lubelski, a obecnie poseł PiS prof. Przemysław Czarnek.
Ówczesne władze Funduszu obiecały profesor i dyrektor Centrum Elżbiecie Starosławskiej kontrakt, jednak obietnicy nie dotrzymano, ponieważ pieniędzy na onkologię nie było – relacjonował prof. Czarnek.
– I tak oto kontrakt, pieniądze z Narodowego Funduszu Zdrowia na działalność Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej w 2015 roku to tylko 164 miliony złotych. Później w lutym 2016 roku pomimo tego, że budowa trwała a Centrum nabierało rozpędu, pani profesor została wyrzucona z pracy przez zarząd województwa, który wówczas pochodził z nadania Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego – podkreślił prof. Przemysław Czarnek.
Nowe władze województwa z PiS, przywróciły prof. Starosławską do pracy. Centrum się rozwija, a kontrakt na 2019 r. to już 244 mln zł, co przekłada się na większą liczbę leczonych pacjentów, poprawia dostęp do zabiegów i poszerza procedury.
Dyrektor COZL prof. Elżbieta Starosławska podkreślała, że pacjenci i specjaliści czekali latami na rozwiązania zawarte w Narodowej Strategii Onkologicznej. Wskazała też na wzrost finansowania leków onkologicznych za rządów Zjednoczonej Prawicy.
– Jeżeli chodzi o leki 2015 a 2019, to już jest ponad 40 milionów. Prawie 100 milionów złotych w 2019r., a w 2020 to już będzie 155 milionów, w tym są te wszystkie innowacyjne cząsteczki. To będzie po prostu personalizacja – wskazała prof. Elżbieta Starosławska.
Jeśli chodzi o liczbę leczonych pacjentów, to w porównaniu do 2015 roku jest to wzrost o 20 tys. W ramach NSO, lubelskie Centrum będzie się starać o finansowanie m.in. wyposażenia nowych oddziałów i rozbudowy laboratoriów.
RIRIM