fot. PAP/Paweł Supernak

Wyścig do Pałacu Prezydenckiego – po kolejnej debacie prezydenckiej

11 kandydatów – wśród nich faworyci wyścigu prezydenckiego Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski. Pytania o religię w szkołach, możliwość zawierania małżeństw przez osoby homoseksualne, euro i szczepionkę na koronawirusa. W środę w Telewizji Polskiej odbyła się debata.

Sondaże dziś wskazują na wejście do drugiej tury Andrzeja Dudy i Rafała Trzaskowskiego. Dlatego pozostali kandydaci musieli grać ostro.

– Mnie nie interesują spory z przeszłości, nie interesuje ta PO-PiS-owa wojna, w którą nas wciągają – mówił prezes PSL.

Podobnie jak Władysław Kosiniak-Kamysz, tak i Szymon Hołownia, próbował przekonać wyborców, że jest ponad partyjnym sporem PiS z Platformą.

– Kiedy np. Andrzej Duda czy Rafał Trzaskowski chowają swoje partyjne logotypy, to przecież nadal będą musieli pozostać wierni swoim politycznym rodzinom – wskazał Szymon Hołownia, który mówił także, że podpisze ustawę o związkach partnerskich. Chciał rozliczać Kościół, a także dać rodzicom i uczniom prawo do decydowania o tym, czy w szkole będzie religia.

Przeciwnikiem religii w szkole jest Robert Biedroń. Prezydent Andrzej Duda uważa, że nie ma tutaj potrzeby żadnej zmiany.

– To jest element wolności. Kto chce z rodziców, kto ma takie przekonania, wysyła dziecko na religię w szkole. Kto nie ma, nie musi tego robić. Nie ma żadnego przymusu – akcentował Andrzej Duda, prezydent RP.

To do obecnego prezydenta pozostali kandydaci mieli najwięcej zarzutów. Rafał Trzaskowski pytał o to, kiedy dzieci wrócą do szkoły, ale nieco się zagalopował.

– Nie wiemy nawet, kiedy skończy się epidemia, bo rząd nas o tym nie informuje – wskazał prezydent Warszawy, kandydat KO w wyborach prezydenckich.

Ale na to pytanie dziś nie potrafi odpowiedzieć nikt. Rafał Trzaskowski złożył jasną deklarację, gdy padło pytanie o możliwość zawierania małżeństw przez osoby homoseksualne.

– W moim programie są związki partnerskie – powiedział Rafał Trzaskowski.

Prezydent Andrzej Duda nie widzi tu potrzeby żadnej zmiany.

– Małżeństwo jest związkiem kobiety i mężczyzny – podkreślił prezydent RP.

Krzysztof Bosak chciał z kolei ograniczenia lobby, którego celem – po związkach partnerskich – jest możliwość zawierania małżeństw i adopcja dzieci przez pary jednopłciowe.

– To co ja postuluję, to powstrzymać finansowanie z zagranicy tego środowiska. Ono w dużej mierze działa za obce pieniądze – akcentował Krzysztof Bosak, kandydat Konfederacji w wyborach prezydenckich.

Robert Biedroń zażądał przeprosin od prezydenta za słowa o ideologii LGBT.

– Panie prezydencie, popełnił pan wielki błąd, dzisiaj wypada przeprosić – mówił kandydat Lewicy w wyborach prezydenckich.

Prezydent odpowiadał, że to kandydat Lewicy odrzucił zaproszenie do Pałacu Prezydenckiego.

– Wzywał mnie pan przez media, żebym pana zaprosił do Pałacu Prezydenckiego. Zaprosiłem pana, a pan nie przyszedł – wskazał Andrzej Duda.

Debata nie przyniosła przełomu. Rafał Trzaskowski sięgnął po ten sam argument, którym cała Platforma Obywatelska gra od dawna. Twierdził, że Polska potrzebuje samodzielnego prezydenta.

– Dzisiaj takiego prezydenta naprawdę nam potrzeba. Również prezydenta, który bardzo – panie prezydencie Andrzeju Dudzie – szanuje swój podpis – mówił kandydat KO w wyborach prezydenckich.

Andrzej Duda – swoje ostatnie sekundy w całej debacie – poświęcił na podsumowanie pięciu lat prezydentury.

– Swoje zobowiązania poważnie traktuję. I w związku z tym, możecie być państwo przekonani, że wyjdziemy nie tylko z kryzysu, ale przede wszystkim wrócimy na drogę dobrego rozwoju – podkreślił Andrzej Duda, prezydent RP.

Wcześniej prezydent przypomniał m.in. o programach wsparcia rodziny i tarczach antykryzysowych.

TV Trwam News

drukuj