Włosi przeciwko tabletkom poronnym. „Czy wzięłabyś truciznę?” – ruszyła kampania w obronie życia poczętego

Włoska organizacja Pro Vita e Famiglia (wł. Za Życiem i Rodziną) prowadzi interesującą akcję antyaborcyjną. Zwraca nie tylko uwagę na problem, jakim jest zabijanie nienarodzonych dzieci, ale też na fatalne skutki zdrowotne wynikające z przyjmowania środków poronnych.

W wielu włoskich miastach, w tym m.in. w Rzymie, Mediolanie czy Weronie, pojawiły się plakaty i ciężarówki, na których widnieje hasło: „Wzięłabyś kiedykolwiek truciznę? Stop pigułce aborcyjnej Ru486”.

https://twitter.com/ProVitaFamiglia/status/1335887325105098753

Pro Vita e Famiglia zwraca uwagę, że wspomniany środek wywołujący poronienie nie tylko zabija dziecko, ale jest także bardzo szkodliwy dla biorącej go kobiety. Jak podaje organizacja, efektem ubocznym po zażyciu tabletki mogą być krwotoki, ciąże pozamaciczne, sepsa, różne infekcje, znaczne osłabienie układu immunologicznego, depresja, a w niektórych przypadkach śmierć. [czytaj więcej] 

Działanie środka wywołuje także ogromny ból. Jednak najgorszy, bo psychiczny, następuje, gdy pigułka „spełni swoje zadanie”.

„56 proc. kobiet rozpoznaje dziecko niezaprzeczalnie uformowane na własnej ręce albo w WC” – zaznacza szef organizacji.

Środek nie niszczy bowiem nienarodzonego dziecka w całości.

„Ból jest okropny; jest się zazwyczaj samemu w łazience, z największym kłamstwem. To przez to chcemy rozbudzić świadomość i sumienie osób, aby nie były opowiadane kłamstwa na temat tego farmaceutyku tak szkodliwego dla kobiet” – czytamy w komunikacie.

Akcja stanowi część większej kampanii #dallapartedelledonne (wł. po stronie kobiet). Stanowi odpowiedź na decyzję włoskiego ministra Roberto Speranzy z sierpnia tego roku. Według niej, pigułkę aborcyjną Ru486 można przyjmować do 9 tygodnia ciąży bez konieczności jednodniowego pobytu w szpitalu.

Organizacja Pro Vita e Famiglia nie tylko sprzeciwia się tzw. aborcji, ale także ideologii gender.

Postęp kampanii (wyłącznie w języku włoskim) można śledzić [tutaj].

 

radiomaryja.pl/TVP Info