Warszawa: Tragedia w szkole podstawowej

W szkole podstawowej nr 195 na warszawskim Wawrze jeden z uczniów sześciokrotnie dźgnął nożem swojego rówieśnika. Pomimo reanimacji chłopiec zmarł.

Wstrząsające sceny rozegrały się po skończonej lekcji na korytarzu szkoły podstawowej nr 195 na warszawskim Wawrze. Między uczniami doszło do awantury. W pewnym momencie jeden z nastolatków wyciągnął nóż i zadał koledze sześć ran kłutych. Pomimo reanimacji nie udało się uratować chłopca. Na razie nie są znane motywy działania napastnika. Prawdopodobnie chodziło o pieniądze. Trwa ustalanie okoliczności i przyczyn tragedii. Sprawą zajęła się policja i prokuratura. Do tragedii odniósł się minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro.

– Z całą pewnością taka historia zawsze mrozi i budzi smutek. To jest tragedia, zginęło dziecko, w zasadzie młody człowiek, okoliczności tej sprawy są badane i śledztwo jest prowadzone bardzo intensywnie. Jest to wielka tragedia i straszna rzecz, że młody człowiek może chcieć zamordować innego młodego człowieka. Brakuje słów, by to komentować – powiedział Zbigniew Ziobro.

Wyrazy współczucia rodzicom i bliskim zamordowanego dziecka przekazał premier Mateusz Morawiecki.

TV Trwam News/RIRM