W Polsce spada sprzedaż cementu

Z powodu załamania się koniunktury w budownictwie sprzedaż cementu w Polsce spadła w sierpniu br. o 5 proc. rok do roku – wynika z danych Stowarzyszenia Producentów Cementu. Odbicie w tej branży powinno nastąpić w przyszłym roku. 

Według informacji Stowarzyszenia Producentów Cementu, sprzedaż cementu w sierpniu br. spadła o 5 proc. wobec sierpnia 2012 r. i wyniosła ponad 1 mln 574 tys. ton. Od stycznia do sierpnia br. cementownie w Polsce sprzedały 9 mln 58 tys. ton. To oznacza spadek o ponad 15,6 proc. wobec tego samego okresu rok wcześniej.

Z szacunków Stowarzyszenia wynika ponadto, że produkcja cementu w sierpniu rdr spadła o 1,9 proc. do 1 mln 575,7 tys. ton, a w okresie od stycznia do sierpnia spadła w porównaniu z tym samym okresem ub.r. o ponad 15 proc., do 9 mln 91 tys. ton.

Zdaniem Marcina Peterlika z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową, spadek sprzedaży cementu to efekt tego, co dzieje się obecnie na rynku budownictwa. –

– Od ponad roku występuje załamanie koniunktury w tym sektorze. A to jest związane z ograniczeniem inwestycji w gospodarce, w tym infrastrukturalnych, ale także ze spowolnieniem w innych częściach budownictwa – powiedział Peterlik.

Peterlik ocenił, że negatywne tendencje w budownictwie nadal się utrzymują.

– Na razie nie widać żadnych widocznych oznak ożywienia w tym sektorze. Do końca roku sytuacja na rynku cementu nie będzie się poprawiać – powiedział.

Jak dodał, być może w przyszłym roku, wyraźne ożywienie w całej gospodarce przełoży się na sytuację w branży budowlanej.

Jego zdaniem, na poprawę kondycji tego sektora może wpłynąć uruchomienie funduszy unijnych na lata 2014-2020. Zastrzegł jednak, że będzie to zależało od stanu przygotowania projektów infrastrukturalnych do ich realizacji.

Podobnego zdania jest prezes Związku Producentów Materiałów dla Budownictwa Ryszard Kowalski. Jak mówił, budownictwo, tak jak inne działy gospodarki, ponosi konsekwencje spowolnienia gospodarczego.

W Polsce działa 13 zakładów cementowych, należących do 9 międzynarodowych grup.

PAP/RIRM