UE wzmacnia pozycję rolników w relacjach z sieciami handlowymi i przetwórcami

UE uzgodniła przepisy mające wzmocnić pozycję rolników w ich relacjach z dużymi sieciami handlowymi i przetwórcami. Chodzi o to, by nie stosowali względem nich nieuczciwych praktyk handlowych.

Propozycja dyrektywy, co do której porozumieli się przedstawiciele PE i państw członkowskich, została przedstawiona przez KE w kwietniu bieżącego roku. Przepisy mają skończyć z opóźnieniami płatności za łatwo psujące się produkty, anulowaniem zamówień w ostatniej chwili czy jednostronnymi zmianami warunków umowy między rolnikiem, a firmą kupującą jego produkty.

Bruksela chce też zakazać marketom żądania, by dostawca płacił za zmarnowane produkty.Przepisy dotyczą też narzucania przez sieci handlowe na przykład obowiązkowego reklamowania się czy opłat za przedłużenie kontraktu.

Propozycję pozytywnie odbiera poseł Robert Telus. Wiceprzewodniczący komisji rolnictwa mówi, że polski parlament uchwalił podobne przepisy. Zauważenie tego problemu przez UE – jak dodaje – potwierdza, że był to dobry kierunek.

– Uchwaliliśmy ustawę, która wzmacnia pozycję rolnika w tym łańcuchu żywnościowym, ale przede wszystkim pozycję w rozmowach z kontrahentami, bo tutaj rolnik był zbyt słaby i bardzo często wykorzystywany. To było odchodzenie od umowy w ostatniej chwili, niepłacenie przez długi czas, narzucanie ceny. Potrzeba, abyśmy tę rzecz uregulowali. Jeśli UE zobaczyła ten problem w całej Europie, to to, co my robimy w polskim parlamencie, jest dobrym kierunkiem – podkreśla Robert Telus.

Porozumienie w sprawie dyrektywy będzie teraz przedłożone do poparcia komitetowi ds. rolnictwa, w skład którego wchodzą eksperci z państw UE. Później przepisy będą jeszcze musiały formalnie zaakceptować Rada UE i PE.

RIRM