[TYLKO U NAS] prof. G. Kucharczyk: Odgórnie narzucana laicyzacja rozpoczyna się od usuwania religii ze szkół

Działania odgórnie narzucanej laicyzacji zaczynają się zawsze od wypchnięcia religii ze szkół, jakiegokolwiek wpływu Kościołów na edukację młodego pokolenia. Następnie dochodzi do wypychania symboliki religijnej chociażby z przestrzeni publicznej, kapelanów z wojska, ze szpitali – mówił we wtorkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja prof. Grzegorz Kucharczyk z Polskiej Akademii Nauk.

Historyk poruszył kwestię obecnego klimatu ideologicznego w instytucjach Unii Europejskiej. W tym kontekście odniósł się do sytuacji, w której kanclerz Niemiec Angela Merkel oraz prezydent Francji Emmanuel Macron, stojąc przed grobem Roberta Schumana, jednego z założycieli Unii Europejskiej, nie wiedzieli, w jaki sposób się zachować.

To jest koniec dłuższego procesu, który zaczął się mniej więcej 100-120 lat temu w dobie tzw. wojen o kulturę w całej Europie. My znamy to z okresu bismarckowskiego Kulturkampf, ale przecież nie tylko o to chodziło. W III Republice Francuskiej kampania laicyzacyjna wymierzona w Kościół była bardzo systematyczna, była bardzo wielowątkowa. Głosząc hasło tzw. rozdziału Kościoła od państwa generalnie zmierzano do rozdziału religii od społeczeństwa, do rozdziału religii od kultury – wyjaśnił gość „Aktualności dnia”.

W miejsce rugowanych przez działania laicyzacyjne wartości chrześcijańskich, w Europie, wraz z migrantami muzułmańskimi, pojawia się inna kultura, oparta o głęboką niechęć do chrześcijaństwa – wskazał prof. Grzegorz Kucharczyk.

– Na tę pustynię duchową, wytworzoną sztucznie właśnie przez politykę laicyzacyjną, wchodzą – przecież to widzimy, to dzieje się na naszych oczach – miliony ludzi. Mówię o muzułmańskich imigrantach, którzy nie przychodzą do Europy bez żadnej kultury. Oni przychodzą ze swoją własną kulturą, uformowaną w świetle ich religii. To jest kultura stricte religijna, w którą wpisana jest też oczywiście zdecydowana wrogość do chrześcijaństwa – podkreślił.

Polska z powodu swojego przywiązania do wartości chrześcijańskich jest solą w oku dla państw i instytucji zachodniej Europy – dodał historyk.

– To jest, w jakimś sensie, ciągle wyrzut sumienia dla nich, że jest kraj, który pokazuje, iż można być nowoczesnym nie wyrzekając się Boga, nie wyrzekając się religii. Dlatego jest taki systematyczny atak, bo przecież nie chodzi o żadną praworządność, żadne sądy i trybunały, tylko chodzi o istotę rzeczy. Istota rzeczy jest taka, jak mówił 20 lat temu św. Jan Paweł II do polskich biskupów: że to, co Polska ma i może wnieść do Europy, to przede wszystkim sprzeciw wobec relatywizmu, który się szerzy – powiedział gość „Aktualności dnia”.

Całość rozmowy z prof. Grzegorzem Kucharczykiem w audycji „Aktualności dnia” dostępna jest [tutaj].

RIRM

 

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl