[TYLKO U NAS] Konwent Morski chce, by polskie statki pływały pod rodzimą banderą
Konwent Morski przygotował opracowanie z rozwiązaniami, które mają sprawić, by polskie statki pływały pod rodzimą banderą – dowiedziała się Redakcja Informacyjna Radia Maryja. Dokument ma zostać wręczony wicepremierowi Mateuszowi Morawieckiemu oraz Ministrowi Gospodarki Morskiej Markowi Gróbarczykowi podczas IV posiedzenia konwentu 7 października w Gdyni.
Ta sprawa, jak wyjaśnia przewodniczący konwentu kpt. żeglugi wielkiej Zbigniew Sulatycki, ma znaczenie dla prestiżu Rzeczypospolitej.
– W Polskiej Żegludze Morskiej jest ponad 50 statków. Są promy, Polska Żegluga Bałtycka, są drobniejsze, takie jak Polskie Ratownictwo Oktętowe, które ma jeden czy dwa statki. To wszystko w zasadzie pływa pod obcymi banderami. Mało tego, to nie tylko to, że to bandery, ale również obce towarzystwa klasyfikacyjne. A to jest ważne, bo to są dosyć duże pieniądze i olbrzymi prestiż. Przecież bardzo wielu ludzi na świecie dowiedziało się, że jest takie państwo polskie, kiedy zobaczyło polską banderę. I trzeba się – po prostu mówiąc – szanować – podkreśla kpt. Zbigniew Sulatycki.
Projekt rozwiązań przygotował zespół pod kierownictwem Profesora Henryka Śniegockiego – Prorektora ds. morskich Akademii Morskiej w Gdyni.
Kpt. Zbigniew Sulatycki powiedział, że na ukończeniu jest też kolejne opracowanie z pomysłami na odbudowę znaczenia Polskich Linii Oceanicznych.
Warto zaznaczyć, że w minionym tygodniu kpt. Zbigniew Sulatycki został wyróżniony Złotą Kotwicą w kategorii osobowość roku gospodarki morskiej podczas Gdańskich targów Baltexpo. Doceniono w ten sposób jego wysiłki na rzecz budowy silnej gospodarki morskiej – mówi Krzysztof Siedlikowski sekretarz Konwentu Morskiego.
– Pan kapitan mówi, że mamy jedno wybrzeże: polskie wybrzeże. I on właśnie dba o całość tego wybrzeża, bo był organizatorem, inicjatorem powstania konwentu morskiego i zabiegał właśnie o to, żeby te konwenty odbywały się w różnych miejscach. I pierwszy konwent odbył się w Sopocie, kolejny był w Szczecinie, potem następny był w Kołobrzegu, a teraz znowu wracamy do Gdyni, czyli Kapitan tymi swoimi działaniami obejmuje całe wybrzeże. Myślę, że za to został wyróżniony – zaznacza Krzysztof Siedlikowski.
- edycja Międzynarodowych Targów Morskich Baltexpozakończyła się w środę.
RIRM