[TYLKO U NAS] P. Mazurek: Plucie na Kościół, obrażanie autorytetów, szarganie tradycji – to jest polityka, którą Rafał Trzaskowski będzie prowadził, jeżeli wygra wybory

Plucie na Kościół, obrażanie autorytetów, szarganie tradycji – to jest polityka, którą Rafał Trzaskowski będzie prowadził, jeżeli wygra wybory. Jeżeli prezydent Andrzej Duda nie wygra tych wyborów, tylko wygra je Rafał Trzaskowski, to będziemy mieli dokładnie to, co on robił w Warszawie, tylko w skali całego kraju. Będziemy mieli tylko i wyłącznie dominację skrajnej lewicy, ofensywę ideologiczną – zwracał uwagę Piotr Mazurek, radny miasta stołecznego Warszawy, w poniedziałkowym wydaniu „Polskiego punktu widzenia” na antenie TV Trwam.

Rada Miasta Warszawy głosowała nad poprawką, jaką klub radnych Prawa i Sprawiedliwości złożył do budżetu, odnośnie przywrócenia dofinansowania do turnusów dla osób niepełnosprawnych. „Ekipa Rafała Trzaskowskiego w Radzie Warszawy uniemożliwiła przywrócenie turnusów ratujących zdrowie warszawskim niepełnosprawnym” – oznajmił Piotr Mazurek.

– Warszawa miała być dla wszystkich, ale w Warszawie wciąż jest ponad pół tysiąca przystanków komunikacji publicznej, które nie są dostosowane dla osób niepełnosprawnych. Na dwumilionowe miasto mamy zaledwie 25 asystentów, którzy pomagają osobom niepełnosprawnym i to jeszcze w ograniczonym zakresie. Mamy zaledwie dziewięć osób niepełnosprawnych zatrudnionych przez pierwszy rok prezydentury Rafała Trzaskowskiego w miejskich instytucjach, chociaż twierdził, że będzie zatrudniał osoby niepełnosprawne. Mamy problem z tempem zmiany świateł na skrzyżowaniach, mamy problem z dojazdami, z różnego rodzaju barierami architektonicznymi, ale ekipa Rafała Trzaskowskiego o tych problemach nie chce rozmawiać – wskazywał radny m. st. Warszawy.

Samorządowiec wielokrotnie podkreślał, iż radni klubu Prawa i Sprawiedliwości chcieli debatować z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim na temat ułatwień dla osób niepełnosprawnych, jednakże trzynaście razy otrzymali odmowę.

– Wystąpiłem z panią z niepełnosprawnością, która sama mówiła, że chce wyjechać i dostała decyzję odmowną, jak wiele innych osób. (…) Radni Koalicji Obywatelskiej i przedstawiciele Urzędu Miasta twierdzą, że te osoby są niewiarygodne, bo występują na konferencji z PiS-em. A z kim mają występować, jak Koalicja Obywatelska trzynaście razy blokuje dyskusję na ten temat w Radzie Warszawy? (…) Rafał Trzaskowski chce sobie z nimi zrobić jedynie zdjęcie do ulotki wyborczej – dodał.

Gość TV Trwam wskazał także na problem kultury w Warszawie, którą nazwał „poligonem doświadczalnym skrajnej lewicy”.

– Robert Biedroń już dzisiaj nie musi startować na prezydenta Polski, bo to, co on głosił przez wiele lat, to Rafał Trzaskowski już dawno zrealizował – od Karty LGBT po kulturę. Obcięli milion złotych na Centrum Myśli Jana Pawła II, które stworzył prezydent Lech Kaczyński, obcięli stypendia dla zaangażowanych społecznie warszawiaków. Jan Paweł II się tej ekipie nie podoba. (…) Na Teatr Powszechny, gdzie jest wystawiana obraźliwa dla katolików sztuka „Klątwa”, pieniądze są dosypywane. Tam pod koniec roku budżetowego dosypuje się 300 tys. złotych bonusu na organizacje antyklerykalnych, antykościelnych debat – zauważył Piotr Mazurek.

Radny Warszawy nazwał spektakl „Klątwa”, wystawiany w Teatrze Powszechnym, sztuką rynsztokową.

– Tam się obraża katolików. Tam jest obraźliwa scena z pomnikiem Jana Pawła II, tam się mówi o zbiórce pieniędzy na zabójcę Kaczyńskiego, tam się sieje nienawiść. Myśmy jako PiS wnioskowali, żeby tę sztukę zdjąć, żeby Ratusz podjął działania. Szefowa komisji kultury i przedstawiciele Urzędu Miasta, podwładni Rafała Trzaskowskiego, powiedzieli nam, że radni PiS nie znają się na kulturze i nie rozumieją, że te wszystkie obraźliwe, wulgarne sceny, wulgarne słowa, obrażanie symboli narodowych, obrażanie Papieża, obrażanie Kościoła to jest – ich zdaniem – prawdziwa sztuka. Oni twierdzą, że ta sztuka jest ważna i potrzebna – podkreślał społecznik.

Piotr Mazurek wspomniał także o kwestii niedekomunizowania ulic w Warszawie poświęconych działaczom komunistycznym, co – jak zaznaczył – jest kolejną rzeczą, która szokuje go jako polskiego patriotę.

– Oni jako Koalicja Obywatelska, ale także z osobistą opinią prezydenta miasta w tej sprawie, nie zgodzili się, żeby w Warszawie wybudować pomnik gen. Tadeusza Rozwadowskiego, który bronił Warszawy przed bolszewikami w 1920 roku. W stulecie tego wydarzenia nie zgodzili się, żeby obrońcy Warszawy przed bolszewizmem wybudować pomnik, a cały czas bronią (…) ulicy Józefa Lewartowskiego, który w 1920 roku tworzył okupacyjną, bolszewicką administrację na Podlasiu; kiedy Armia Czerwona napadła na Polskę był kolaborantem Lenina (…) i jest w tej chwili promowany przez Platformę Obywatelską na patrona ulicy. Oni nie pozwalają tej ulicy zdekomunizować – powiedział gość „Polskiego punktu widzenia”.

#Trzaskowski2020 mówi o zgodzie i solidarności a tymczasem jego ekipa z #POKO w #RadaWarszawy odrzuca wnioski o pomoc najsłabszym, zawłaszcza instytucje i blokuje upamiętnianie osób o innych poglądach -z @radekfogiel, @MichalSzpader i @THerbich podsumowaliśmy wczorajszą sesję RW. pic.twitter.com/KjEtMQIf6K

— Piotr Mazurek (@mazurek_piotr) June 19, 2020

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski jest kandydatem w wyborach prezydenckich i – zdaniem radnego PiS – gdyby został głową państwa, to realizowałby taką samą politykę, jaką w tej chwili wprowadza w stolicy.

– Plucie na Kościół, obrażanie autorytetów, szarganie tradycji – to jest polityka, którą ten człowiek (Rafał Trzaskowski – przyp. red.) będzie prowadził, jeżeli wygra wybory. (…) Jeżeli prezydent Andrzej Duda nie wygra tych wyborów, tylko wygra je Rafał Trzaskowski, to będziemy mieli dokładnie to, co on robił w Warszawie, tylko w skali całego kraju. Będziemy mieli tylko i wyłącznie dominację skrajnej lewicy, ofensywę ideologiczną – wszystko to, co w tej chwili jest złe na Zachodzie, ale w połączeniu z postkomunistycznymi układami, w których oni tkwią – zwrócił uwagę samorządowiec.

radiomaryja.pl