[TYLKO U NAS] A. Soboń: Bonifikaty za przekształcenie użytkowania wieczystego mogą być niższe albo może nie być ich wcale, ale mogą być też wyższe niż na gruntach Skarbu Państwa

Daliśmy swobodę samorządom w kształtowaniu wysokości tych bonifikat, samemu wprowadzając ustawową 60-procentową bonifikatę za płatność jednorazową na gruntach Skarbu Państwa. Swoboda oznacza, że te bonifikaty mogą być niższe albo może nie być ich wcale, ale mogą być też wyższe niż na gruntach Skarbu Państwa – mówił w czwartkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja sekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju Artur Soboń.

Sejm przyjął dziś nowelizację dotyczącą bonifikat obowiązujących przy przekształcaniu użytkowania wieczystego we własność. W myśl nowych przepisów na gruntach należących do Skarbu Państwa bonifikata za przekształcenie użytkowania wieczystego we własność nie będzie niższa niż zaproponowana przez lokalny samorząd.

Kształt projektu nowelizacji został opracowany w taki sposób, aby był zgodny z orzecznictwem oraz żeby nit go nie kwestionował – zapewnił Artur Soboń.

– Stąd też daliśmy swobodę samorządom w kształtowaniu wysokości tych bonifikat, samemu wprowadzając ustawową 60-procentową bonifikatę za płatność jednorazową na gruntach Skarbu Państwa. Swoboda oznacza, że te bonifikaty mogą być niższe albo może nie być ich wcale, ale mogą być też wyższe niż na gruntach Skarbu Państwa. W związku z tym, że są takie miasta, w których włodarze zdecydowali się na bardzo wysokie bonifikaty, oczywiście my nie chcielibyśmy, aby ktokolwiek, kto mieszka na gruntach Skarbu Państwa, znalazł się w gorszej sytuacji  – akcentował polityk.

Dzięki nowym przepisom użytkownicy gruntów unikną kilkusetprocentowej podwyżki cen za użytkowanie wieczyste – podkreślił wiceminister inwestycji i rozwoju.

– Wiedząc, że od 1 stycznia 2019 r. nie będzie już można robić ludziom podwyżek, bo już nie będzie użytkowania wieczystego (zlikwidowaliśmy wreszcie ten relikt poprzedniej epoki) niektóre miasta […] robiły na ostatnią chwilę, w ostatnim momencie, te podwyżki. Śmiało je można nazwać drakońskimi, jeśli np. rosną ceny o 900 proc. (…) My, troszcząc się o konstytucyjną zasadę równości obywateli (…) tam, gdzie miasto się nie wyrobiło nawet w jednym przypadku na danej nieruchomości, tam będziemy umarzać całe postępowania, które się toczyły i każdy, kto nawet otrzymał tę podwyżkę, powróci do stawki sprzed tej podwyżki – wyjaśnił.

Przegłosowane poprawki w mojej opinii mają społeczną akceptację, a jednocześnie pozwalają samorządom na zachowanie określonej swobody – ocenił gość „Aktualności dnia”.

– Wydaje mi się, że są to poprawki społecznie oczekiwane, które są akceptowane przez obywateli co do których samorządy naprawdę nie powinny narzekać, bo one są jakimś kompromisem z samorządami. Cały czas dbamy o ich swobodę, o to, żeby te przepisy nie naruszały dochodów samorządu. Cały czas dbamy o to, żeby samorządy nie czuły się pokrzywdzone. Pewne propozycje szły nawet dalej niż te, które ostatecznie przyjęliśmy, więc wydaje mi się, iż tutaj nikt nie powinien być niezadowolony. Te poprawki przeszły jednomyślnie. Mam nadzieję, że mamy już jakiś konsensus, zawsze lepiej robić coś w zgodzie, niż przeciwko sobie i że ta pazerność samorządów w końcówce roku to był jakiś wyskok, a nie jakaś trwała tendencja – zaznaczył Artur Soboń.

Wiceminister odniósł się również do zleconych przez Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju badań stanu technicznego budynków z wielkiej płyty.

– Sprawdziliśmy ponad 300 budynków w całej Polsce, w czterech województwach, gdzie ta wielka płyta występuje najczęściej, w różnych systemach, bo ta wielka płyta była i w systemach centralnych i w systemach regionalnych, ona się nieco od siebie różniła, jaki jest rzeczywiście stan konstrukcyjny tych budynków, czy jest jakieś zagrożenie dla bezpieczeństwa. Wnioski są jednoznaczne – nie ma żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa. Można sobie planować życie w wielkiej płycie, jeśli ktoś chce mieszkać w tych lokalizacjach. To są często dobre lokalizacje w wielu miastach. Można sobie tutaj spokojnie w tych budynkach jeszcze mieszkać długie pokolenia pod jednym warunkiem – że będzie się o nie dbało – wskazał polityk.

O budynki z wielkiej płyty należy dbać w specjalny, określony sposób – podkreślił Artur Soboń.

– Ta izolacja cieplna jest inna, te wymogi są inne niż kilkadziesiąt lat temu, więc wymagają termomodernizacji, wymagają docieplenia. Tam, gdzie płyta jest trójwarstwowa, tam dobrze jest sprawdzić, czy te łączenia są dzisiaj stabilne, czy są właściwe, czy wszystko jest z nimi ok. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, wprowadzamy mechanizm dodatkowej premii termomodernizacyjnej, czyli przy okazji ocieplenia budynków chcemy dać 50 proc. premii na te łączenia, tak żeby była gwarancja, iż te budynki nam jeszcze długo posłużą. Jak ktoś robi ocieplenie, to warto przy tej okazji sprawdzić, czy te łączenia w przypadku płyty trójwarstwowej, między warstwą nośną a fakturową, nie wymagają takiego dodatkowego wsparcia, dodatkowego wzmocnienia –  tłumaczył gość „Aktualności dnia”.

Całość rozmowy z wiceministrem Arturem Soboniem w „Aktualnościach dnia” dostępna jest [tutaj].

 

RIRM