fot. https://www.google.com/maps

Szwedzka prokuratura: Dwóch członków załogi promu Marco Polo podejrzanych o zaniedbania w ruchu morskim

Dwóch członków załogi należącego do niemieckiego armatora TT-line promu Marco Polo, który osiadł w niedzielę na mieliźnie u wybrzeży szwedzkiego portu Karlshamn, jest podejrzanych o zaniedbania w ruchu morskim – poinformowała w środę szwedzka prokuratura. Przypuszcza się również, że statek mógł nie nadawać się do żeglugi.

Prom z 70 osobami na pokładzie osiadł na mieliźnie po wcześniejszym zaczepieniu o dno. Z jednostki wyciekło paliwo, powodując skażenie środowiska.

„Podejrzani to osoby odpowiadające za nawigację na statku” – podkreślił prokurator Adrien Combier-Hogg.

Marynarzom grozi kara grzywny lub do sześciu miesięcy więzienia. Ponadto śledczy przypuszczają, że „prom mógł nie spełniać wymagań dotyczących zdolności żeglugowych”. Wątek ten ma wyjaśnić komisja ds. wypadków.

Szwedzka Straż Przybrzeżna poinformowała o zebraniu do środy w zatoce w okolicach Karlshamn 14 tys. litrów ciężkiego paliwa (bunkier). Akcja została wstrzymana, ciecz opadła i nie jest już widoczna na powierzchni. Eksperci obawiają się, że paliwo dotrze do wybrzeża Ahus w Skanii. Miejscowe władze już rozpoczęły przygotowania do oczyszczania plaż.

Armator opublikował oświadczenie, w którym poinformował o wysłaniu statków, mających wydobyć pozostałe paliwo oraz odholować jednostkę. Nie ustosunkowano się do wstępnych zarzutów prokuratury.

PAP

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl