Szpital Specjalistyczny w Grudziądzu zadłużony na blisko 0,5 mld zł
Zadłużenie Szpitala Specjalistycznego w Grudziądzu osiągnęło już kwotę blisko pół miliarda złotych. Placówce prowadzonej przez lokalny samorząd grozi upadłość.
Czas na spłatę zobowiązań mija 31 marca br. Jeśli szpital zbankrutuje, dostęp do specjalistycznej opieki utraci nawet 450 tys. pacjentów.
Władze Grudziądza podjęły starania o przekształcenie szpitala w spółkę kapitałową i oddłużenie kwotą 300 mln zł. Miasto wystąpiło też o 320 mln zł preferencyjnej pożyczki z budżetu państwa na program postępowania naprawczego.
Wiceprzewodniczący Komisji Promocji i Ochrony Zdrowia Sejmiku Kujawsko-Pomorskiego Przemysław Przybylski podkreślił, że potrzebne jest przede wszystkim odpowiedzialne zarządzanie.
– Dług szpitala jest tak duży, że być może miasto z własnych dochodów go nie udźwignie. To nie jest tylko kwestia spłacenia długów czy dokapitalizacji z pieniędzy centralnych, ale przede wszystkim pytanie o mądre zarządzanie i dobrą strategię na przyszłość. Bez wątpienia trzeba udzielić takiej pomocy, która zapewni pacjentom dostęp do specjalistycznej ochrony zdrowia. To jest kwestia wypracowania dalszej ścieżki i dalszej drogi, żeby pomoc była udzielona ze strony władz centralnych i była dobrze skonsumowana, przyczyniła się faktycznie do realnego rozwiązania problemu – zaznaczył Przemysław Przybylski.
Aktualnie w grudziądzkim szpitalu specjalistycznym trwa kontrola CBA. Dotyczy ona umów na wybrane pożyczki i kredyty podpisywane przez przedstawicieli placówki w latach 2017-2020. Kontrola ma zakończyć się w kwietniu.
RIRM
