Szefowie PE i KE oraz sekretarz generalny NATO potępili atak w Strasburgu
Przewodniczący PE Antonio Tajani, szef KE Jean – Claude Juncker oraz sekretarz generalny NATO Jeans Stoltenberg potępili atak w Strasburgu.
Do zdarzenia doszło wczoraj późnym popołudniem w okolicach jarmarku bożonarodzeniowego. 29 – letni napastnik otworzył ogień do ludzi i zabił trzy osoby, a dwanaście ciężko ranił. Sprawca nadal pozostaje na wolności.
Mężczyzny poszukuje 350 funkcjonariuszy. Rano w pobliżu Katedry NMP w Strasburgu odbyła się akcja policyjna. Na razie nie ma informacji o schwytaniu napastnika.
Mężczyzna, zanim zbiegł, został postrzelony przez funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa. Atak, do którego się dopuścił, prawdopodobnie miał podłoże terrorystyczne.
Europoseł Karol Karski ocenił, że ostatnie protesty we Francji i wczorajsza strzelanina są dowodem na poważny kryzys demokracji w tym kraju.
– Z jednej strony protesty żółtych kamizelek, mamy do czynienia z sytuacją, w której policja francuska podejmuje brutalne działania wobec demonstrantów, także wobec dzieci. Mają miejsce masowe aresztowania – w tym także uczniów szkół francuskich. Z drugiej strony mamy do czynienia z sytuacją, w której terrorysta, choć władze francuskie ciągle nie używają tego słowa i zastanawiają się do tej pory, co miało miejsce, godzi w podstawowe wartości, jakimi są życie i zdrowie ludzkie. Francja przestaje być państwem demokratycznym. Obywatele francuscy czują się zagrożeni, narasta gniew wobec władz francuskich i wobec ich polityki migracyjnej – powiedział Karol Karski.
W Strasburgu wdrożono tzw. Biały Plan. Oznacza on stan pełnej gotowości dla służb ratunkowych i szpitali wdrażany w przypadku zamachów terrorystycznych, katastrof i epidemii.
Tuż po ataku zablokowano też gmach PE. Przewodniczący Antonio Tajani oświadczył, że Parlament nie przerwie swoich prac i nie zamierza poddać się terroryzmowi.
RIRM