Spór o muzeum Westerplatte

Senacka komisja kultury przyjęła specustawę o Westerplatte. Wycofania dokumentu domagają się władze Gdańska. 

Specustawa w sprawie budowy muzeum na terenach Westerplatte w Gdańsku trafiła do Senatu.

– To miejsce powinno być wreszcie urządzone tak, żeby się po prostu nie wstydzić – powiedział Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego.

Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin apelował, aby muzeum Westerplatte było wspólnym dziełem rządu i samorządu.

Prezydent Gdańska nie chce się jednak zgodzić na przyjęcie specustawy. Dokument porządkuje między innymi kwestie własności terenu. Wszystko po to, aby szybko rozpocząć prace związane z budową Muzeum Westerplatte i Wojny 1939.

– Uważamy za błędną drogę, drogę pójścia specustawą wtedy, kiedy nawet nie wiemy, jak ma wyglądać to upamiętnienie – podkreśliła prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

Prezydent Dulkiewicz zapowiedziała, że siądzie do rozmów tylko wtedy, gdy prace nad specustawą zostaną wstrzymane.

– To jest jednak fikcja i za to trzeba uznać tę chęć rozmów, którą deklaruje chociażby pani prezydent Dulkiewicz. Bo jak można rozmawiać z kimś, kto mówi, że do tej pory nie zapoznał się z koncepcją zagospodarowania tego terenu, kiedy ta koncepcja jest – co prawda ewoluuje – od 2007 roku – akcentował Kacper Płażyński, szef klubu radnych PiS w Gdańsku.

Rząd wciąż czeka na odpowiedź prezydent Gdańska w sprawie oddelegowania przez nią przedstawicieli do Komitetu Budowy Muzeum.

– Czy chcemy wprowadzać siłowe rozwiązania w Polsce, czy chcemy rozmawiać z obywatelami – mówiła Aleksandra Dulkiewicz.

Opozycja twierdzi bowiem, że rząd chce siłą przejąć tereny Westerplatte. Pojawiają się także zarzuty o niszczenie wspólnoty historycznej.

– Platforma Obywatelska już chyba nie ma żadnych innych tematów, więc weszła w wojnę polityczną o politykę historyczną, starając się segmentami dzielić Polskę – podkreślił prof. Mieczysław Ryba.

Prezydent Gdańska zapowiedziała, że będzie prosiła prezydenta Andrzeja Dudę, aby nie podpisywał ustawy.

TV Trwam News/RIRM