Ruszył 42. Góralski Karnawał w Bukowinie Tatrzańskiej
Uroczystym przejazdem kapel i zaproszonych gości ulicami Bukowiny Tatrzańskiej rozpoczął się tegoroczny, 42. Góralski Karnawał. Pierwszy odbył się w 1973 r. z inicjatywy bukowiańskich działaczy, przy wsparciu grona ludzi oddanych góralskiej kulturze.
„Góralski Karnawał” oddaje atmosferę kolędowania, jak i ludowej zabawy karnawałowej. Obok konkursu grup kolędniczych, do późnych godzin nocnych odbywa się konkurs tańca zbójnickiego i przegląd par tanecznych. Ostatni dzień „Góralskiego Karnawału” wypełniają imprezy plenerowe: zawody strzeleckie, zawody narciarskie w strojach regionalnych i wyścigi kumoterek oraz przejazdy zaprzęgami paradnymi.
Bartłomiej Koszarek, dyrektor Domu Ludowego w Bukowinie Tatrzańskiej podkreśla oryginalność „Góralskiego Karnawału”.
– Bukowina jest dumna z uczestnictwa w tej federacji miast karnawałowych, choć nie ukrywam, że w Rio de Janeiro ten karnawał jest na gorąco (…) W Wenecji z kolei są maski, a my w Bukowinie mamy góralski karnawał na biało, śnieżnie i zimowo. Musimy się też bogato przyodziać, żeby nie zmarznąć. Każdy karnawał ma swoją specyfikę. Ja też z przymrużeniem oka mówię, że górale tu się nie mają czego wstydzić: mają piękne Rysy, są dziewczęta, piękni mężczyźni, toteż nie będziemy ubierać masek, jak robią to w innych miejscach na świecie. Trzeba uważać na to, by za bardzo nie fascynować się światem, kiedy mamy tyle piękna u siebie – zaznaczył Bartłomiej Koszarek.
Przez kilka dni Bukowina Tatrzańska rozbrzmiewa śpiewem, muzyką i tańcem, a barwne korowody kolędników przypominają, że tradycja kolędowania nie zniknęła z krajobrazu polskich wsi i miasteczek.
RIRM