RPD: Barnevernet będzie współpracował z polskimi władzami
Przedstawiciele norweskich instytucji zajmujących się ochroną praw dzieci zapewnili stronę polską o współpracy w przypadkach dotyczących polskich rodzin zamieszkałych w Królestwie Norwegii – poinformował rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak.
We wtorek Rzecznik Praw Dziecka (RPD) spotkał się w Warszawie z delegacją reprezentującą norweskie urzędy i instytucje, których zadaniem jest ochrona małoletnich, w tym m.in. z przedstawicielami Centralnego Urzędu ds. Dzieci, Młodzieży i Rodziny oraz Barnevernet, czyli służb zajmujących się opieką nad dziećmi.
„Otrzymaliśmy zapewnienie, że w przypadku sygnału (ze strony polskiej o naruszeniu praw małoletnich obywateli RP – PAP), taka pomoc będzie nam udzielana” – poinformował Mikołaj Pawlak. Podkreślił, że kiedy norweskie instytucje podejmą decyzje o czasowym odebraniu dziecka polskiej rodzinie, „skierują do nas zapytanie, czy jesteśmy w stanie wskazać (…) np. dziadków, ciocie, wujków (dziecka – PAP), którzy podjęliby się opieki nad dzieckiem (…) zabrali je” (do Polski – PAP).
W ocenie Pawlaka, polskie państwo ma ograniczone możliwości ochrony dzieci „z polskim paszportem” zamieszkałych w Norwegii, które zostały skierowane do pieczy zastępczej.
„W przypadku polskiego dziecka w Norwegii, które przebywa w pieczy zastępczej, rodzice są odseparowani, (…) my, jako Polska, nie mamy wpływu na to, co się dzieje z polskim dzieckiem (…). To musimy zmieniać” – powiedział RPD.
Wskazał, że po wydaleniu polskiego konsula w Norwegii Sławomira Kowalskiego, Polacy mieszkający w tym kraju nie mają zapewnionej „pełnej opieki”. Podkreślił, że dyplomata był znany z walki o prawa polskich dzieci z norweskim urzędem Barnevernet.
„Konsul Kowalski w czasie kilku lat swojej pracy w Norwegii pomógł w sposób skuteczny, czyli w taki sposób, że dzieci wróciły do polskich rodzin, w około 60 przypadkach” – wyjaśnił rzecznik.
Poinformował, że „tyle samo dzieci, jeżeli nie więcej, (wciąż – PAP) podlega pieczy Barnevernet”.
„To są sprawy nierozwiązane, musimy spokojnie po kawałku weryfikować ich istotne elementy” – zaznaczył.
MSZ Norwegii oświadczyło 11 lutego, że polski konsul Sławomir Kowalski został uznany za persona non grata.
PAP/RIRM