Uroczystości pogrzebowe śp. Przemysława Gintrowskiego
Rodzina, przyjaciele i znajomi pożegnali Przemysława Gintrowskiego – barda Solidarności. Msza św. żałobna sprawowana była w kościele św. Anny w Wilanowie. Muzyk spoczął na miejscowym cmentarzu.
Muzyk zmarł 20 października. Przez całe życie związany był z Warszawą: tu skończył szkołę średnią, wyższą uczelnię, a także komponował i pracował. Podczas stanu wojennego Przemysław Gintrowski był aktywnym uczestnikiem drugiego obiegu kultury.
Koncertował w domach, kościołach, w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej. Był artystą niepokornym, który poświęcił swój talent dla rzeczy wyższych- wspomina profesor Jan Żaryn, historyk.
– Niewątpliwie była to postać z gatunku tych niepokornych polskich artystów, którzy nie tylko swój talent zamieniają na określone tytuły, festiwalowe nagrody i w konsekwencji pieniądze. Ale przede wszystkim talent poświęcają na rzecz sił wyższych. To mu zostanie na pewno zapisane w biografiach jakie będą o nim w przyszłości pisane – powiedział prof. Jan Żaryn.Muzyk miał 61 lat. W 1979 r. z Jackiem Kaczmarskim i Zbigniewem Łapińskim powołał trio, które przygotowało program poetycki „Mury”. Tytułowa piosenka stała się nieformalnym hymnem „Solidarności” i symbolem walki z komunizmem. W 1980 r. powstał kolejny wspólny program tria – „Raj”. Podczas Stanu Wojennego Gintrowski był aktywnym uczestnikiem drugiego obiegu kultury. Koncertował w domach, kościołach, w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej.
Artysta stworzył muzykę filmową do „Człowieka z żelaza” Andrzeja Wajdy, „Matki Królów” Janusza Zaorskiego, serialu komediowego Stanisława Barei „Zmiennicy” czy filmu „Tato” Macieja Ślesickiego oraz innych filmów i spektakli teatralnych. Znakomicie interpretował poezję. Śpiewał do tekstów Zbigniewa Herberta, Jacka Kaczmarskiego, Tadeusza Nowaka.
Wypowiedź prof. Jana Żaryna
RIRM