Rozmowy w JSW zakończone fiaskiem

Rozmowy związków zawodowych z zarządem w siedzibie JSW zakończyły się fiaskiem. Przerwane po sześciu godzinach negocjacje z udziałem mediatora, byłego wicepremiera i byłego ministra pracy Longina Komołowskiego, mają być kontynuowane o godzinie 13.00.

Głównym postulatem protestujących jest odwołanie prezesa JSW, któremu zarzucają nieudolność, i powołanie w jego miejsce nowego.

O nieudolnościach w zarządzaniu spółką JSW – mówi Piotr Szereda, rzecznik prasowy Związków Zawodowych JSW.

– Właściciel toleruje zarządcę, który doprowadził do tego, że z akcji 136 zł spadliśmy na 20 zł. Doprowadził do tego, że super spółka, perła polskiego górnictwa, stoi na progu upadłości. Spowodował to, że pracownicy są zatrudniani na umowach śmieciowych i mają wypierać górników, którzy jeszcze mają w miarę normalny zarobek. Potrafi skłócić załogę, nie tylko między sobą, ale także z kierownictwem kopalń – to się nie udało i te protesty są jak najbardziej zasłużone –  akcentował Piotr Szereda.

Wieczorne spotkanie poprzedziła demonstracja przed siedzibą JSW.

– Jestem w szoku. Przyszedłem tutaj protestować, a widzę, że sytuacja nagle się zaognia i rodzi się nieprzyjemnie. Jestem mieszkańcem Jastrzębia i nie zgadzam się z zarządzaniem spółki; widzę, że wszystko idzie nie w tę stronę, w którą powinno. Chcę zaprotestować, ale w odpowiedni sposób. Tutaj te petardy podburzają cały klimat, ale myślę, że wszystko się uspokoi – powiedział jeden z mieszkańców. 

Część protestujących próbowała wedrzeć się do budynku. Drogę zagrodziła im policja, która użyła broni gładkolufowej i gazu.

Jedna z kul trafiła reporterkę TV Trwam. Dziennikarka nie doznała większych obrażeń. Przybyli na wtorkowe rozmowy związkowcy zaapelowali, by nie utożsamiać ich akcji protestacyjno-strajkowej z wieczornymi wydarzeniami przed spółką.

RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl