Rośnie zainteresowanie szkołami branżowymi; problemem brak kadr

Rośnie zainteresowanie szkołami branżowymi. Tym, co jednak niepokoi jest brak wystarczającej kadry – wykwalifikowanych nauczycieli przedmiotów zawodowych.

Szkoły branżowe wracają do łask. Przykładem jest tu chociażby Zespół Szkół im. Mikołaja Kopernika w Bełżycach – mówi dyrektor placówki Elżbieta Kaszlikowska.

– O tym zainteresowaniu szkołami branżowymi najlepiej świadczy to, że na dziewięć zrekrutowanych w tym roku klas pierwszych, aż siedem to szkoły zawodowe – podkreśla.

Szkoły uczące zawodu są dziś bardzo potrzebne – zwraca uwagę przedsiębiorca Daria Studzian, która od 34 lat prowadzi swoją działalność.

– Sama jestem absolwentką szkoły zawodowej i technikum zawodowego, więc wiem – przy swoim wykonywanym zawodzie w tej chwili – jak jest bardzo ważna strona wykształcenia zawodowego, branżowego dla młodzieży, gdzie rynek pracy został po prostu oczyszczony z tych dobrze wykształconych ludzi, którzy potrafią zajmować właśnie dobrym, wybranym przez siebie zawodem – wskazuje.

Szkoła branżowa to nie tylko teoria, ale także i przede wszystkim praktyka – wskazuje Cezary Gajowiak, absolwent Zespołu Szkół im. Mikołaja Kopernika w Bełżycach.

– Szkoła techniczna daje nam nie tylko możliwość poznania wiedzy teoretycznej, ale także przećwiczenie jej w praktyce. A to w dzisiejszych czasach i przy dzisiejszym rynku pracy jest niezmiernie ważne dla pracodawców, a także i dla nas. […]Dzisiaj jestem już informatykiem pełnoprawnym, pracuję w jednej z firm informatycznych i jestem z tego niezmiernie zadowolony – mówi.

Prowadzenie szkoły branżowej to wielka radość, ale jeszcze większe wyzwanie. Tym bardziej teraz, kiedy coraz mocniej odczuwalny jest brak nauczycieli zawodu.

– Odchodzą nauczyciele przedmiotów zawodowych z długoletnim stażem, natomiast bardzo trudno jest pozyskać nowego młodego nauczyciela, który chciałby się podjąć tego trudnego zadania – wskazuje.

Sytuacja ta nie dziwi – akcentuje Teresa Misiuk, Lubelska Kurator Oświaty.

– Po latach zaniedbań, niedoceniania kształcenia zawodowego tej kadry po prostu brakuje – podkreśla.

Stąd bardzo ważna jest współpraca pomiędzy rządem, MEN, szkołami branżowymi i pracodawcami, którzy swoim wykształceniem i doświadczeniem w zawodzie mogą podzielić się z młodymi ludźmi.

TV Trwam News/RIRM