Rośnie liczba zakażonych koronawirusem na świecie
Cały świat walczy z epidemią koronawirusa. Zakażeni są mieszkańcy 166 państw. Najgorsza sytuacja jest we Włoszech, gdzie w ciągu ostatniej doby zmarły 793 osoby.
W Belgii rośnie liczba zarażonych. W ciągu ostatniej doby pojawiło się ponad pół tysiąca nowych przypadków, a zmarło 16 osób. Na Litwie jest już pierwsza ofiara śmiertelna. W Singapurze – pierwsze dwie. W Kolumbii potwierdzono do tej pory ponad 150 przypadków zakażenia. Wczoraj w stolicy kraju – Bogocie – rozpoczęły się 4-dniowe ćwiczenia, przygotowujące Kolumbijczyków do krajowej kwarantanny.
– Zgodnie ze stanem wyjątkowym, wprowadzimy obowiązkową izolację zapobiegawczą dla wszystkich Kolumbijczyków – od wtorku 24 marca do wtorku 13 kwietnia – zapowiedział prezydent Kolumbii Ivan Duque.
W Wietnamie wstrzymano wszystkie przyloty, a osoby wjeżdżające do kraju drogą lądową muszą przejść obowiązkową, dwutygodniową kwarantannę w specjalnym ośrodku. Podobnie jest na Kubie.
– Będziemy monitorować przejazd przez granice naszego kraju, umożliwiając wjazd jedynie mieszkańcom Kuby, z elastycznością gwarantującą współpracę z innymi krajami. Gwarantujemy możliwość powrotu na Kubę naszych obywateli przebywających za granicą oraz będziemy przestrzegać prawa cudzoziemców, chcących opuścić nasze państwo i wrócić do swoich krajów – zaznaczył prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel.
We Włoszech bez zmian. Sytuacja nadal jest dramatyczna. Zmarło już ponad 4 tysiące osób, a prawie 40 tysięcy wciąż choruje. Włoski rząd angażuje coraz więcej żołnierzy w walkę z epidemią. Wojsko wywozi z Bergamo trumny z ciałami. Tylko dzisiaj było ich 70. Wszystkie zostaną spopielone w innych miastach, bo w Bergamo służby nie nadążają z kremacją. Tymczasem w Chinach rosną obawy przed drugą falą epidemii koronawirusa.
– W porównaniu z ostatnimi dwoma miesiącami walki z epidemią w Hongkongu, liczba osób przylatujących z zagranicy jest jeszcze poważniejsza i trudniejsza do opanowania, co może doprowadzić do wybuchu epidemii na dużą skalę i opóźnić ją w czasie – poinformowała szefowa administracji Hongkongu Carrie Lam.
Epidemia koronawirusa wybuchła w Chinach końcem ubiegłego roku. W ciągu ostatnich trzech dni odnotowano tam zaledwie 41 nowych przypadków. Są to pacjenci, którzy wrócili z zagranicy.
TV Trwam News