fot. pixabay.com

Rośnie liczba przypadków ciężkich chorób wywołanych przez kleszcze

Rośnie liczba potwierdzonych przypadków boreliozy w Polsce. W 2022 r. zanotowano ponad 17 000 przypadków. Według Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego zwiększyła się też liczba przypadków kleszczowego zapalenia mózgu (KZM) – poinformowało Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia.

„Rośnie liczba potwierdzonych przypadków boreliozy w Polsce. Podczas gdy w 2021 roku było ich 12 500, w 2022 już ponad 17 000. Według Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – PZH w porównaniu do 2019 roku aż dwukrotnie zwiększyła się też liczba przypadków kleszczowego zapalenia mózgu (KZM)” – przekazało w komunikacie PPOZ.

Lekarze informują, że aktywność kleszczy jest wzmożona. „Atakują nie tylko latem i nie tylko w lasach” – przekazała prezes PPOZ Bożena Janicka.

Podkreśliła, że w razie, gdy zobaczymy wbitego w skórę pasożyta, należy natychmiast go usunąć.

„Absolutnie nie wolno go smarować tłuszczem, benzyną ani wyciskać! Należy delikatnie chwycić kleszcza pęsetą przy samej skórze i wyciągnąć zdecydowanym ruchem obrotowym. Po usunięciu miejsce po ukłuciu obserwować. Gdy pojawi się okrągłe zaczerwienienie, które się rozszerza, należy jak najszybciej udać się do lekarza” – dodała.

Im dłużej kleszcz będzie utrzymywał się na ciele żywiciela, tym większe jest ryzyko infekcji. Jedną z najcięższych chorób jest kleszczowe zapalenie mózgu (KZM), które u części pacjentów może przebiegać bezobjawowo. U pozostałych, po 7-10 dniach pojawiają się objawy grypopodobne, jak: wysoka temperatura, bóle mięśni i stawów, bóle głowy. Mniej więcej u jednej trzeciej tych pacjentów, po kilku dniach lepszego samopoczucia, choroba uderza po raz drugi (druga faza KZM). Tym razem objawy są znacznie silniejsze i poważniejsze: bardzo wysoka gorączka, bardzo silny ból głowy, światłowstręt, nudności, wymioty, zaburzenia świadomości, a u niektórych pacjentów drgawki i utrata przytomności. Jeśli dojdzie do zapalenia mózgu, rdzenia kręgowego lub móżdżku, to znacznie rośnie ryzyko poważnych powikłań i zgonu

W przypadku boreliozy pierwsze objawy rozwijają się od 1 do 3 tygodni od ukąszenia. Może pojawić się rumień wędrujący (zaczerwienienie o średnicy od kilku do kilkunastu centymetrów). W tej fazie mogą pojawić się objawy grypopodobne. Jeśli w porę nie zostają podane antybiotyki, borelioza przechodzi w fazę rozsianą. Od 2 tygodni do kilku miesięcy pojawiają się objawy wtórne: zapalenie stawów, zaburzenia neurologiczne i kardiologiczne. Rok od zakażenia borelioza może przejść w postać przewlekłą. Najczęstsze objawy to: gorączka, dreszcze, ból głowy, gardła, stawów, sztywność stawów, tiki mięśni. Może dojść do paraliżu mięśni twarzy, zawrotów głowy, problemów z mówieniem. Objawy boreliozy układu nerwowego (neuroboreliozy) mogą pojawić się po wielu latach od ukąszenia.

PPOZ przekazało, że oprócz boreliozy i KZM kleszcze mogą wywołać inną chorobę – neoehrlichiozę.

„Jest ona szczególnie groźna dla osób z osłabioną odpornością. Atakuje najczęściej osoby po 50. roku życia, cierpiące albo na chorobę hematologiczną, albo reumatyczną, przechodzące aktualnie terapię immunosupresyjną z np. chemioterapią lub kortyzonem. Prawie nic nie wiadomo o tym, jak zakażenie bakterią wpływa na osoby zupełnie zdrowe. Po zdiagnozowaniu neoehrlichiozy pacjent zdrowieje po zastosowaniu antybiotyków” – poinformowano.

PAP

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl