Rosjanie planują atak na Zaporoską Elektrownię Atomową
Rosja ma przygotowywać się do przeprowadzenia ataku terrorystycznego na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Prezydent Wołodymyr Zełenski zaapelował do Zachodu o reakcję.
Minionej doby rosyjskie rakiety spadły na Chersoń. Celem stało się przedsiębiorstwo transportowe i cywilni pracownicy. Zginęło trzech mężczyzn. Prezydent Wołodymyr Zełenski mówił o tym, czego Rosjanie dopuszczają się w Chersoniu.
– Rosyjskie zło utworzyło tam specjalne grupy do usuwania i ukrywania ciał ofiar. To nie pierwszy raz, kiedy Rosja robi coś takiego. Stara się zniszczyć dowody i ślady swoich zbrodni na okupowanym terytorium – powiedział prezydent Ukrainy.
Wywiad Ukrainy uzyskał informację, że Rosja rozpatruje scenariusz ataku terrorystycznego na Zaporoską Elektrownię Atomową. Na terenie już nieczynnej elektrowni instaluje miny.
„Mamy plany ewakuacji, ale wiemy, że wystarczy chwila i już nas nie ma. Tak, jak Rosjanie wysadzili tamę na Dnieprze w Nowej Kachowce, tak mogą też doprowadzić do katastrofy elektrowni” – zauważył Hennadij Borowyk, mer miasta Marganiec.
Prezydent Wołodymyr Zełenski zaapelował o reakcję Zachodu.
Potrzebujemy całkowitego wycofania okupantów z elektrowni. Każdy, kto przymyka oko na okupację obiektu, przyczynia się do rosyjskiego zła – mówił ukraiński przywódca.
Do ewentualnego rosyjskiego sabotażu w Zaporoskiej Elektrowni odnieśli się eksperci z amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną.
„Wywołany przez Rosjan incydent z emisją promieniowania pozostaje mało prawdopodobny, ale nie jest niemożliwy” – poinformował Instytut Badań nad Wojną.
Wojska rosyjskie mogą wysyłać sygnały o planach sabotażu, by zniechęcić armię ukraińską do działań kontrofensywnych. Tymczasem ukraińskim żołnierzom po zaciętych walkach udało się zatrzymać wojska wroga na odcinku kupiańskim i łymańskim.
– Każdego dnia robimy postępy. Tak, jest to stopniowe, ale nasze siły zdobywają przyczółek na tych granicach i stale posuwają się naprzód – zaznaczyła Hanna Malar, wiceminister obrony Ukrainy.
Ukraińska kontrofensywa nie rozpoczęła się jeszcze na dobre. Zdaniem Kijowa główne uderzenia są jeszcze przed nami.
TV Trwam News