Regionalne konwencje wyborcze PiS w Toruniu i w Bydgoszczy. Konwencja programowa SLD
Prawo i Sprawiedliwość zainaugurowało w sobotę regionalne konwencje wyborcze. Program Zjednoczonej Prawicy poznamy 7 września na kongresie programowym w Katowicach.W sobotę swój program przedstawił komitet wyborczy Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
– Nasz konwencja jest wyjątkowa dlatego, że rozpoczyna cykl konwencji, które będą się odbywały w całym kraju – mówiła Marzanna Drab w Toruniu.
To właśnie w grodzie Kopernika PiS zainaugurowało okręgowe konwencje regionalne.
– Idziemy do wyborów niosąc bagaż pozytywnych działań – wskazywał Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa i rozwoju wsi.
O tym bagażu pozytywnych doświadczeń mówił w Toruniu premier Mateusz Morawiecki.
– Potrafimy w trudnych, zmiennych okolicznościach zadbać i o finanse publiczne państwa, i o najsłabsze grupy, które potrzebują tego wsparcia, jak młodzi, seniorzy, rodziny, rolnicy – podkreślał szef rządu.
Jakość finansów i polityka społeczna to dwa filary, na które stawia PiS. Polacy muszą zarabiać po europejsku – akcentował szef rządu.
– Przeznaczamy na cele społeczne, rozwojowe, gospodarcze, prorodzinne od 80 do 90 mld złotych – wskazywał Mateusz Morawiecki.
Premier apelował w sobotę do opozycji o merytoryczną debatę na programy.
– Nasi przeciwnicy próbują grać na emocjach, próbują wzbudzać jedną falę negatywnych emocji za drugą – podkreślał.
Prawo i Sprawiedliwość pomimo drobnych potknięć konsekwentnie będzie realizował swoją politykę.
– Kiedy popełniamy błędy odpowiadamy za nie sami my, jako politycy, a za błędy, patologie naszych poprzedników odpowiadali częściowo również oni, ale w wyniku tych błędów hamowany był rozwój Polski – akcentował prezes Rady Ministrów.
W czasie konwencji zaprezentowano kandydatów startujących do parlamentu. W okręgu toruńskim na listach do Sejmu jest 26 osób.
Druga regionalna konwencja PiS odbyła się dziś w Bydgoszczy.
– Przez te cztery lata wydarzyło się wiele dobrego dla Polski – mówił Tomasz Latos, poseł PiS.
I o tym dziś trzeba mówić Polakom – podkreślał w Bydgoszczy premier Mateusz Morawiecki.
– Na szali musimy postawić te zmiany, które wprowadziliśmy dla emerytów, to co zrobiliśmy dla polskich rodzin. Obniżkę podatków, podatku PIT – pierwszą od poprzednich rządów Prawa i Sprawiedliwości, obniżkę podatku CIT do 9 proc, obniżkę podatku VAT poprzez matrycę ujednolicającą w dół stawki VAT – wskazywał premier RP.
Cel jest jeden – Polska musi dogonić zachód – mówił szef rządu.
– Musimy mieć tę równowagę między skutecznością finansów publicznych i polityką solidarnościową – akcentował Mateusz Morawiecki.
Rdzeniem programu PiS jest też przyciąganie inwestorów z całego świata. Podobnie jak w Toruniu – w Bydgoszczy zaprezentowano kandydatów w wyborach parlamentarnych.
W sobotę odbyła się także konwencja programowa komitetu wyborczego Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
– Będziemy dla was robili to, co jest w naszych głowach – mówił Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący SLD.
A w tych głowach zrodziło się wiele niebezpiecznych postulatów światopoglądowych. Dostęp do tzw. aborcji, legalizacja związków partnerskich, wprowadzenie tzw. edukacji seksualnej dla dzieci – to tylko niektóre z nich.
– Konstytucja jest ważniejsza od Ewangelii – twierdził szef SLD.
Zjednoczona Lewica zapowiada wprost walkę z Kościołem.
Zadeklarowany homoseksualista i lider Wiosny mówił m.in. o likwidacji Funduszu Kościelnego, opodatkowaniu tacy, czy wyrugowaniu lekcji religii ze szkół.
– Koniec ze wspieraniem bogatego Kościoła – wskazywał.
Czy taka narracja przekona wyborców?
– Lewica ma niewiele do zaoferowania elektoratowi, ponieważ łączy ze sobą trzy bardzo różne podmioty, gdzie płaszczyzną porozumienia stały się tylko i wyłącznie sprawy obyczajowe – podkreśla, politolog dr Grzegorz Piątkowski.
Trudno bowiem znaleźć porozumienie na lewicy jeżeli chodzi o sprawy gospodarcze.
TV Trwam News/RIRM