Red. Ł. Brzeziński o rywalach piłkarskiej reprezentacji Polski w el. MŚ 2026: Polska teoretycznie ma duże szanse na drugie miejsce w grupie. Oczekuję od biało-czerwonych, że w meczach z Finlandią, Litwą i Maltą porażki raczej się nie przytrafią   

Polska teoretycznie ma duże szanse na drugie miejsce, jednak hamowałbym optymizm. Mówię teoretycznie, ponieważ kibice pamiętają ostatnie eliminacje do Euro. (…) Nauczony ostatnimi miesiącami nie jestem jakimś hurraoptymistą, ale raczej realistą. Oczekuję od biało-czerwonych, że w meczach z Finlandią, Litwą i Maltą porażki raczej się nie przytrafią, aczkolwiek nasi piłkarze absolutnie nie mogą sobie pozwolić na to, żeby rywali – teoretycznie słabszych na papierze – zlekceważyć – mówił w sobotnich „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja red. Łukasz Brzeziński, dziennikarz Redakcji Sportowej toruńskiej rozgłośni, odnosząc się do szans piłkarskiej reprezentacji Polski w eliminacjach do MŚ w 2026 roku.

Mundial w 2026 roku odbędzie się w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku. W piątek odbyło się losowanie grup eliminacyjnych do Mistrzostw Świata w strefie europejskiej. Polacy trafili do grupy G, gdzie zmierzą się z przegranym z pary ćwierćfinałowej Ligi Narodów Hiszpania-Holandia, a także z Finlandią, Litwą i Maltą.

– Jeżeli chodzi o szanse na pierwsze miejsce, to – bądźmy szczerzy – zbyt duże one jednak nie są, niezależnie od tego, czy w pierwszym koszyku pojawi się w naszej grupie Hiszpania, czy Holandia. Hiszpania to aktualny mistrz Europy. (…) Holendrzy (być może niektórzy mogli o tym zapomnieć) doszli natomiast do półfinału tej imprezy. Polacy mierzyli się z Pomarańczowymi w meczu grupowym Euro. Skończyło się wówczas porażką biało-czerwonych 1:2. (…) Co do pozostałych rywali, było to w mojej ocenie losowanie całkiem przyjemne, patrząc na jakość piłkarską tych zespołów. Finlandia to zespół na etapie przebudowy. Finowie na poprzednie Euro się zakwalifikowali, ale w ostatniej edycji Ligi Narodów w swojej grupie dywizji B zaprezentowali się beznadziejnie – 6 meczów, 6 porażek. (…) Jeżeli chodzi o Litwinów – analogiczna sytuacja. Same porażki w LN. Lepiej szło reprezentacji Malty, ale nie możemy zapominać, że ona w Lidze Narodów rywalizowała w Dywizji D. Tam miała rywali w swoim zasięgu, o podobnej klasie sportowej – wskazał red. Łukasz Brzeziński.

Polacy – mimo że trafili na trzech teoretycznie słabszych przeciwników – musi do meczów z nimi podejść w pełni skoncentrowani, z szacunkiem dla przeciwników, aby nie powtórzyć tak kompromitujących wyników, jak wyjazdowa porażka z Mołdawią w kwalifikacjach do Euro 2024 – podkreślił gość „Aktualności dnia”.

– Polska teoretycznie ma duże szanse na drugie miejsce, jednak hamowałbym optymizm. Mówię teoretycznie, ponieważ kibice pamiętają ostatnie eliminacje do Euro. Cieszyliśmy się z wyniku losowania: Czechy, Albania, Mołdawia, Wyspy Owcze. Wydawało się, że to jest zestaw rywali, który pozwoli Polakom spokojnie, bez większego problemu finiszować na pierwszym miejscu. W międzyczasie, po porażce z Mołdawią w Kiszyniowie, bardzo wstydliwej, zmieniliśmy trenera. (…) Nauczony ostatnimi miesiącami nie jestem jakimś hurraoptymistą, ale raczej realistą. Oczekuję od biało-czerwonych, że w meczach z Finlandią, Litwą i Maltą porażki raczej się nie przytrafią, aczkolwiek nasi piłkarze absolutnie nie mogą sobie pozwolić na to, żeby rywali – teoretycznie słabszych na papierze – zlekceważyć – zaznaczył dziennikarz Redakcji Sportowej Radia Maryja.

Eliminacje w Europie rozgrywane będą w 12 grupach – w 6 grupach rywalizować będą 4 zespoły, zaś w kolejnych 6 – po 5 drużyn. Awans na mundial bezpośrednio wywalczą tylko zwycięzcy grup. Zespoły z drugich miejsc plus cztery drużyny ze ścieżki Ligi Narodów zagrają w dwuetapowych barażach o dodatkowe 4 miejsca na MŚ.

– Mamy 12 grup. Pierwszy zespół z każdej z grup ma pewny awans. W przypadku zajęcia drugiego miejsca czeka nas faza barażowa, składająca się z czterech miniturniejów po cztery zespoły każdy. W każdym z tych miniturniejów będą dwa półfinały i finał i jedna drużyna z czterech wywalczy przepustki do mundialu w Ameryce Północnej. Przypomnę, że Europa – z racji tego, że ten mundial będzie rozszerzony do 48 zespołów – zamiast 13 miejsc będzie miała aż 16 – zwrócił uwagę red. Łukasz Brzeziński.

Po kilkunastu miesiącach pracy Michała Probierza w roli selekcjonera reprezentacji Polski należałoby oczekiwać, że w końcu ustabilizuje skład wyjściowej jedenastki – mówił gość Radia Maryja.

– Do tej pory – szczególnie w defensywie i linii pomocy – mielismy niekończące się eksperymenty. Jestem w stanie zrozumieć argument, że Liga Narodów to był taki czas, gdzie rzeczywiście można było tych nowych rozwiązań i postaci wypróbować, ale eliminacje do takiego turnieju, jak MŚ, to już czas na to, żeby ta wyjściowa jedenastka była wykrystalizowana, a niestety po kilkunastu miesiącach pracy Michała Probierza ja np. cały czas nie wiem, kto tworzy podstawową trójkę obrońców, kto w hierarchii trenera jest pierwszym bramkarzem i nie wiem np. kto ma grać na pozycji defensywnego pomocnika – wskazał dziennikarz.

Dzięki furtce, jaką jest Liga Narodów, szansę na możliwość gry w barażu mogą otrzymać zespoły, które w grupowej rywalizacji eliminacyjnej nie miałyby na to żadnych szans.

– Nie tylko miejsce w grupie eliminacyjnej będzie miało znaczenie, ale znaczenie będzie również miało to, kto był zwycięzcą poszczególnych dywizji w LN. Ze wstępnych wyliczeń wynika, że duże szanse na udział w barażach w MŚ mają nawet takie ekipy, jak Mołdawia czy San Marino, które w tym roku wygrało swoją dywizję Ligi Narodów. (…) Trzymam kciuki, aby takie San Marino w barażach było, bo jest duża szansa, że znowu trafilibyśmy na przeciwnika takiej klasy. Przypomnę, że w pierwszej rundzie barażowej do Euro graliśmy z Estonią, a więc zespołem na poziomie Dywizji C bądź D Ligi Narodów – zwrócił uwagę red. Łukasz Brzeziński.

Polacy rywalizacje w eliminacjach MŚ rozpoczną w marcu 2025 roku od domowych meczów z Litwą i Maltą.

Całą rozmowę z red. Łukaszem Brzezińskim w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [TUTAJ].

radiomaryja.pl