fot. pixabay.com

Rada Sektora Wołowiny przeciwna wprowadzeniu ograniczeń uboju rytualnego

Rada Sektora Wołowiny wyraża sprzeciw wobec zapowiedzi wprowadzenia przepisów prawa ograniczającego możliwość uboju religijnego na terenie Polski – napisano w oświadczeniu. Organizacje w niej skupione sprzeciwiają się też zakazowi hodowli zwierząt futerkowych.

Pod oświadczeniem podpisali się szefowie 6 największych w Polsce organizacji producentów i przetwórców mięsa tworzących Radę Sektora Wołowiny: Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego, Polskie Zrzeszenie Producentów Bydła Mięsnego, Federacja Związków Pracodawców-Dzierżawców i Właścicieli Rolnych, Unia Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego, Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy Rzeczypospolitej Polskiej oraz Związek Polskie Mięso.

Projekt ustawy autorstwa PiS, dotyczący zwiększenia ochrony zwierząt przewiduje wprowadzenie zakazu hodowli zwierząt futerkowych, wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych, utworzenie rady ds. zwierząt przy ministerstwie rolnictwa. Inicjatorzy projektu chcą także ograniczyć ubój rytualny w Polsce.

Na wtorkowej konferencji w Warszawie prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że w Polsce „trzeba wprowadzić zupełnie nowy porządek prawny, jeśli chodzi o ochronę zwierząt”.

„Względy, które za tym przemawiają mają charakter humanitarny, ale jest także jeszcze jeden wzgląd – w Polsce bardzo często mówi się o europeizacji, że Polska powinna być jak Europa. To czasem jest celne, a czasem nie warto się wzorować na państwach, które leżą na zachód od naszych granic. Ale na pewno to jest celne, jeśli mówimy o tym, żeby w Polsce humanitarne standardy odnoszące się do zwierząt były nie gorsze, a nawet może lepsze jeszcze niż w krajach na zachód od naszej granicy” – mówił prezes PiS.

Dodał też, że jest gotowy projekt ustawy.

Tymczasem organizacje z sektora wołowiny uważają, że „ograniczenie uboju religijnego w żaden sposób nie poprawi losu zwierząt, co więcej pogorszy go, gdyż zwierzęta, które nie będą mogły być ubite na terenie Polski, będą musiały pokonać setki kilometrów w transporcie, by zostać pozbawione życia poza granicami kraju”.

Konsekwencje takich „pochopnych decyzji” poniosą – w ich ocenie – nie tylko hodowcy, producenci, zakłady przetwórcze, ale przede wszystkim państwo polskie z tytułu utraconych dochodów.

„Takie pomysły są szkodliwe i uderzają w polską rację stanu oraz w możliwość rozwoju polskiego rolnictwa, które jest kołem zamachowym polskiej gospodarki” – zwracają uwagę autorzy oświadczenia.

Argumentują, że Polska od kilku lat jest czołowym producentem i jednym z największych eksporterów wołowiny w Europie.

Mięso wyprodukowane ze znakiem PL trafia na stoły w kilkudziesięciu krajach na całym świecie. Eksport wołowiny, który wynosi ponad 4,5 mld zł odpowiada za prawie 5 proc. wartości polskiego eksportu produktów rolno-spożywczych, z czego ubój religijny stanowi ponad 1,5 mld złotych rocznie.

Wskazują, że eksport do krajów muzułmańskich oraz mocna pozycja polskiej wołowiny na rynku izraelskim może zostać zachwiana, co przyniesie potężne straty dla kilkuset tysięcy polskich gospodarstw rolnych utrzymujących bydło.

„Ta niebezpieczna propozycja będzie zaprzepaszczeniem wysiłków branży sektora wołowiny oraz zmarnowaniem środków przeznaczonych na promocję polskiej wołowiny poza granicami kraju” – napisano w oświadczeniu.

Organizacje podkreślają, że zakazanie uboju na potrzeby religijne przyniesie rolnikom stratę rzędu 20-30 proc. dochodów. Przypominają, że już raz w 2014 roku Trybunał Konstytucyjny stwierdził niezgodność zakazu uboju na potrzeby religijne z Konstytucją RP. Takie pochopne decyzje kosztowały wtedy polskich rolników miliardy złotych, oraz spowodowały zakaz eksportu wołowiny na rynki, o które teraz ponownie musimy zabiegać.

„Nie wyrażamy również akceptacji dla propozycji wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt futerkowych. Polski sektor futrzarski zagospodarowuje produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego. W przypadku jego likwidacji koszty utylizacji poniosą polscy rolnicy i zakłady, a korzyści odniosą jedynie zagraniczne podmioty działające na rynku polskim” – napisali w oświadczeniu.

Rada Sektora wyraziła ponadto przeciw „wobec nadania większych uprawnień organizacjom prozwierzęcym, które w obecnych ramach prawnych są praktycznie całkowicie bezkarne i nie podlegają żadnej kontroli i mają prawo, bez żadnych konsekwencji, odbierać zwierzęta właścicielom, którzy często pomimo późniejszych, korzystnych dla nich rozstrzygnięć administracyjnych i sądowych, nie mogą odzyskać swoich zwierząt”.

Rada Sektora Wołowiny stoi na stanowisku, że w zakresie dobrostanu zwierząt gospodarskich tylko działania wypracowane w drodze konsensusu społecznego przyniosą wymierny efekt dla polskich rolników, poprawią warunki bytowania zwierząt i będą korzystne dla polskiej gospodarki.

PAP

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl