Przewodniczący KEP: Papież Leon XIV to człowiek bardzo odważny. Nie boi się żadnych wyzwań. Módlmy się, żeby mógł ze spokojem realizować swoją wizję Kościoła

Osobiście poznałem nowego Papieża. To człowiek bardzo odważny, spokojny, który nie boi się żadnych wyzwań. Myślę, że takiego papieża właśnie potrzeba. Módlmy się, żeby mógł ze spokojem realizować swoją wizję Kościoła – powiedział ks. abp Tadeusz Wojda, metropolita gdański i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, w rozmowie z TV Trwam.

Osobiście poznałem nowego Papieża. To człowiek bardzo odważny, spokojny, który nie boi się żadnych wyzwań. Myślę, że takiego papieża właśnie potrzeba. Módlmy się, żeby mógł ze spokojem realizować swoją wizję Kościoła – powiedział ks. abp Tadeusz Wojda, metropolita gdański i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, w rozmowie z TV Trwam.

Obradujące w Kaplicy Sykstyńskiej konklawe wybrało 267. biskupa Rzymu. Został nim ks. kard. Robert Prevost ze Stanów Zjednoczonych. Przyjął on imię Leon XIV. Ks. abp Tadeusz Wojda zwrócił uwagę, że w pierwszym przemówieniu Ojca Świętego pojawiły się cztery charakterystyczne elementy.

– Pierwszy element, rozpoczął od pokoju, od potrzeby modlitwy o pokój w całym świecie. Czasy są trudne, tych wojen mamy bardzo dużo i papież – powołując się na Chrystusa, który po zmartwychwstaniu mówił: Pokój wam! – zaczął właśnie od wezwania, żeby zapanował pokój. Drugi rys, który wybrzmiał z jego przemówienia, to jest to, że potrzeba byśmy byli ewangelizatorami, byśmy głosili Ewangelię, byśmy dawali świadectwo tej Ewangelii. Myślę, że to będzie rys jego pontyfikatu. Trzeci element, który podkreślił – jesteśmy Kościołem synodalnym, Kościołem otwartym dla wszystkich, Kościołem, który pragnie wszystkich przyjąć w swoje ramiona i wszystkim pomagać. I czwarty element tego przemówienia to modlitwa do Matki Bożej Pompejańskiej, a więc rys maryjny papieża. Myślę, że te cztery elementy wybrzmią w sposób szerszy, może jeszcze jakieś inne elementy będą ukazane już w homilii na rozpoczęcie pontyfikatu – wskazał przewodniczący KEP.

Dziękujemy Panu Bogu i Duchowi Świętemu, że natchnął kardynałów do tak szybkiego wyboru papieża Leona XIV – mówił metropolita gdański w wypowiedzi dla TV Trwam.

– Zachęcam wszystkich, żeby się modlić za papieża. Módlmy się, żeby Duch Święty go prowadził i inspirował do prowadzenia Kościoła w dzisiejszym świecie. Osobiście mogłem – nie tak dawno – spotkać nowego papieża, miałem okazję porozmawiać na temat różnych wyzwań Kościoła w Polsce. Był żywo zainteresowany. Myślę, że będziemy kiedyś mieli okazję spotkania go tu w Polsce, przeżycia podróży apostolskiej do Polski nowego papieża – powiedział kapłan.

Nowy papież przez wiele lat posługiwał jako biskup w Peru.

– Kościół jest jeden, święty, powszechny i apostolski. To, że my mówimy, że jest Kościół zachodni o długiej tradycji chrześcijańskiej i Kościół misyjny o krótkiej może tradycji chrześcijańskiej, to właśnie ten nowy papież łączy te „dwa Kościoły”. Cieszymy się, że ma doświadczenie jako misjonarz, bo jako augustianin pracował przez wiele lat w Peru, stamtąd został też wezwany do Watykanu – wskazał ks. abp Tadeusz Wojda.

Duchowny odniósł się do wyboru nowego imienia przez ks. kard. Roberta Prevosta.

– Skoro przyjął imię Leona XIV, to na pewno w nawiązaniu do swojego wielkiego poprzednika, który bardzo mocno był też zaangażowany w budowanie pokoju na całym świecie. Z tego, co ja osobiście mogłem go poznać, to człowiek bardzo odważny, człowiek bardzo spokojny, człowiek, który nie boi się żadnych wyzwań. Myślę, że takiego papieża właśnie potrzeba (…). Módlmy się za niego, żeby mógł rzeczywiście ze spokojem realizować swoją wizję Kościoła – akcentował przewodniczący KEP.

radiomaryja.pl