fot. PAP/EPA

Polska rezygnuje z części wyrzutni Himars

Choć umowę podpisaliśmy rok temu, do dziś nie rozpoczęły się negocjacje szczegółów sprzedaży. Polska rezygnuje z części wyrzutni Himars.

Mija rok od podpisania umowy na 486 amerykańskich zestawów Himars. Ich zakup zapowiadał ówczesny minister obrony, Mariusz Błaszczak. Rozpoczęcie dostaw sprzętu do Polski było przewidziane na koniec 2025 roku. Łącznie z zamówionymi wyrzutniami w 2019 r. Wojsko Polskie dysponowałoby 500 sztukami Himarsów. Wtedy opozycja twierdziła, że to za dużo. Dzisiaj, jako rząd, konsekwentnie wstrzymuje negocjacje.

Z trudem uzyskuje odpowiedzi na pytanie, czy Polska potrzebuje 500 Himarsów – mówił Paweł Zalewski, wiceminister obrony, Polska2050.

Himarsy to nie pierwszy transfer, który został zablokowany.

„Kolejny kontrakt idzie do kosza. Ten rząd zaprzepaszcza historyczną szansę na to, aby w Polsce zbudować jedną z silniejszych armii w NATO. W niecały rok zrezygnowano z umów na czołgi K2, armatohaubice K9 i Krab. Teraz dochodzą Himarsy, czyli artyleria zdolna razić cele nawet na 300 km”– napisał w mediach społecznościowych Mariusz Błaszczak, były szef MON.

To igranie z polskim bezpieczeństwem – zaznaczył poseł PiS Jarosław Krajewski.

,,Każda rezygnacja z zakupu tak nowoczesnego sprzętu, który jest kompatybilny z siłami NATO, obniża nasze poczucie bezpieczeństwa i to jest czerwone światło dla tego rządu, który nie powinien wycofywać się z tego, co było wstępnie podpisane” – powiedział Jarosław Krajewski, poseł PiS.

Zakontraktowana umowa bez wątpienia powinna zostać bezzwłocznie kontynuowana – zaznaczył Jacek Siewiera, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

To artyleria rakietowa jest tym zbrojnym prawym ramieniem współczesnego pola walki – podkreślił Jacek Siewiera, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Wyrzutnie Himars to wysokiej mobilności system artylerii rakietowej dalekiego zasięgu. Ich amunicja miała być częściowo produkowana w Polsce.

TV Trwam News

 

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl