PiS zwraca uwagę na repolonizację majątku państwowego

Politycy obozu rządzącego kontynuują kampanię referendalną. W środę posłowie Prawa i Sprawiedliwości podjęli temat prywatyzacji PKP Energetyka.

PKP Energetyka to spółka, która zaopatruje w prąd polską kolej – zaznaczył dziś rano minister edukacji i nauki, prof. Przemysław Czarnek. Obóz rządzący kontynuuje kampanię referendalną wokół pytania o wyprzedaż majątku narodowego. Po stacji Orlen i banku Pekao SA, na lokalizację konferencji prasowej wybrano okolicę jednego z dworców. PKP Energetyka została sprzedana pod koniec rządów Platformy Obywatelskiej, już gdy premierem była Ewa Kopacz.

– Rząd PiS w ramach repolonizacji strategicznych spółek odzyskał PKP Energetyka, 3 kwietnia 2023 r. PGE odkupiła 100 proc. akcji. W ten sposób państwo polskie przejęło to, co rządy Tuska (wówczas premierem była pani Ewa Kopacz) wyprzedały za blisko dwa mld zł, z czego po odliczeniu długu do budżetu 1,410 mld złotych. Odkupienie tego oznacza przywrócenie panowania nad strategicznym sektorem – mówił szef Ministerstwa Edukacji i Nauki.

Poseł PiS, Daniel Milewski, który towarzyszył dziś ministrowi edukacji, podał przykład z Wielkiej Brytanii, gdzie prywatyzacja podobnej spółki wywołała problemy, jakie zmusiły rząd do jej ponownego zakupu. Polityk uznał działania podjęte przez Platformę i PSL za powtórzenie tego błędu. Dodał, że PKP Energetyka nie została sprzedana firmie zajmującej się energetyką ani transportem kolejowym, co także – w jego ocenie – kładzie się cieniem na prywatyzacji.

– Została sprzedana funduszowi inwestycyjnemu, a jakie jest zadanie funduszu inwestycyjnego? Ma tanio kupić, drogo sprzedać – zwrócił uwagę Daniel Milewski.

Pierwsze pytanie referendalne dokładnie brzmi: „Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?”.

TV Trwam News