Nowy Sącz: protest ws. rozbiórki pomnika Armii Czerwonej

Natychmiastowej rozbiórki pomnika Armii Czerwonej w Nowym Sączu domagają się organizacje kombatanckie, patriotyczne i niepodległościowe. Przed monumentem trwa protest.

Przyjazd na pikietę zapowiedziały środowiska patriotyczne i niepodległościowe z Małopolski i Śląska. Protest potrwa do godz. 15.00. Wstępnie rozbiórkę pomnika i przeniesienie szczątków żołnierzy radzieckich na cmentarz komunalny ustalono na wiosnę przyszłego roku.

Termin jest jednak niepewny bo mimo wielu ponagleń strona rosyjska do tej pory nie dała odpowiedzi na oficjalne pisma.

To symbol naszej okupacji i polskie władze powinny decydować w tej sprawie. Bezczynność władz sprawia, że społeczeństwo zaczyna brać sprawy w swoje ręce – mówi Jerzy Bukowski, rzecznik porozumienia organizacji kombatanckich i niepodległościowych w Krakowie.

–  Wystarczy powiadomić stronę rosyjską. To w końcu jest polska ziemia, jest tu polskie prawo i my powinniśmy tylko Rosjan powiadamiać o tym, że przenosimy groby z miejsca przypadkowego, jakim jest jakiś plac, czy ulica w mieście, na miejsce właściwe dla polskiej i chrześcijańskiej tradycji, czyli cmentarz. Bardzo dziwimy się, że przez tyle lat uchwała Rady Miasta Nowego Sącza podjęta w lutym 1992 r., a więc 22,5 roku temu, w dalszym ciągu jest niewykonana – właśnie uchwała mówiąca o przeniesieniu tego całego kompleksu na cmentarz komunalny. Ponieważ cierpliwość naszych organizacji patriotycznych w Małopolsce już rzeczywiście dobiega kresu, stąd powtarzające się demonstracje – tłumaczy Jerzy Bukowski.

Pomnik czerwonoarmistów w Nowym Sączu powstał po II wojnie światowej, ale po roku został zburzony przez żołnierzy podziemia niepodległościowego. Komuniści odbudowali go jednak na nowo.

RIRM