MSWiA: przywrócenie małego ruchu granicznego z Rosją – na razie bez szans
Nie ma na razie szans na przywrócenie małego ruchu granicznego z Obwodem Kaliningradzkim. Nie zmieniły się warunki i sytuacja od momentu jego zawieszenia – ocenił wiceszef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Jarosław Zieliński.
Posłowie PSL złożyli w Sejmie projekt uchwały wzywającej polski rząd do przywrócenia małego ruchu granicznego z Rosją w obwodzie kaliningradzkim.
Ludowcy podkreślają, że na blokadzie ruchu tracą województwa warmińsko-mazurskie i pomorskie. Podnoszą tu w szczególności argumenty ekonomiczne.
Wiceminister Jarosław Zieliński powołując się na analizy ekonomiczne podkreśla, że Polska nie ponosi strat z tego powodu.
– Absolutnie nieprawdziwa jest informacja, i trzeba to bardzo wyraźnie powiedzieć, że Polska na tym traci. Krótko mówiąc, Polacy więcej kupowali w ramach małego ruchu granicznego w Rosji niż Rosjanie w Polsce, i mało tego, kupowali towary akcyzowe (…), trzeba pamiętać o legalnych transakcjach handlowych, ale także o tym, że miał miejsce ułatwiony przemyt. Jeżeli któraś z partii opozycyjnych chce na ten temat w Sejmie debatować, to bardzo proszę, tylko my przedstawimy bardzo konkretne, twarde dane – mówi Jarosław Zieliński.
Mały Ruch graniczny z Rosją i Ukrainą zawieszono 4 lipca powołując się na względy bezpieczeństwa. Po Światowych Dnach Młodzieży został on przywrócony w przypadku Ukrainy.
Mały ruch graniczny między Polską a Rosją odbywał się od lipca 2012 r., obejmował 7 powiatów województwa pomorskiego i 13 powiatów województwa mazursko-warmińskiego.
RIRM