Mija rok od wprowadzenia Konstytucji Biznesu

Ponad 180 tys. beneficjentów ulgi na start czy wzrost liczby zakładanych działalności gospodarczych – to zdaniem resortu przedsiębiorczości i technologii niektóre efekty Konstytucji Biznesu. Dziś mija rok od jej wprowadzenia.

Z danych ministerstwa wynika, że przez ostatni rok złożono blisko 323 tys. wniosków o rozpoczęcie działalności. To o 4 proc. więcej niż w rok wcześniej. Do efektów, jakie wniosły wprowadzone przepisy, resort zalicza też większą przeżywalność firm oraz lepszą ochronę praw przedsiębiorców.

Ekonomista Sławomir Horbaczewski wskazuje również na zupełnie nowe podejście państwa do przedsiębiorcy.

– Najważniejsza zasada Konstytucji Biznesu to zasada ogólna, że to, co nie jest prawem zabronione, jest dozwolone. O tym się bardzo wyraźnie mówi. To zmiana podejścia do rzeczywistości. Ta administracja rządowa zakłada domniemanie uczciwości przedsiębiorcy i zasadę, że należy rozstrzygać wątpliwości na korzyść przedsiębiorcy. Oczywiście nie jest tak, że z dnia na dzień można wprowadzić pewne zmiany przede wszystkim w mentalności administracji rządowej, bo jest bardzo istotne, ale samo mówienie o tym jest już bardzo ważne – podkreśla Sławomir Horbaczewski.

Konstytucja Biznesu to pakiet pięciu ustaw dotyczących zmian w prawie gospodarczym. Kluczowe jego rozwiązania oprócz zasad ogólnych, takich jak między innymi „co nie jest prawem zabronione, jest dozwolone”, to też ulga na start, działalność nierejestrowa czy powołanie Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców.

RIRM