Lubuskie: W Słońsku uczczono 73. rocznicę zagłady więźniów obozu Sonnenburg

W Słońsku w Lubuskiem uczczono w piątek pamięć więźniów działającego tam w okresie międzywojennym i podczas II wojny światowej obozu Sonnenburg. Pod koniec stycznia 1945 r. hitlerowcy rozstrzelali tam ponad 800 więźniów z różnych państw.

Uroczystości rozpoczęła Msza św. w kościele parafialnym. Po niej złożono kwiaty przed pomnikiem upamiętniającym ofiary mordu ze stycznia 1945 roku. Był apel pamięci i salwa honorowa ku czci ofiar II wojny światowej. Kwiaty złożono także na znajdującym się w Słońsku cmentarzu jenieckim.

„Chcemy nie zapomnieć o tej krwawej nocy, oddać cześć jej ofiarom i przypominać okrucieństwa wojny młodym pokoleniom. Stąd przeprowadzony kilka lat temu remont naszego muzeum, stworzenie w nim nowej ekspozycji i budowa nowego pomnika. O cmentarz jeniecki dba młodzież polska i niemiecka. Robimy to dla ofiar obozu, ale i ich rodzin, które często odwiedzają Słońsk” – powiedział PAP wójt Słońska Janusz Krzyśków.

Więzienie w Sonnenburgu (obecnie Słońsk – PAP) wybudowano w latach 1832-33. Kompleks mógł pomieścić blisko tysiąc więźniów. W okresie pruskim więzienie przeznaczone było dla kryminalistów, jednak osadzano w nim także więźniów politycznych – polskich i niemieckich.

Po dojściu do władzy nazistów, w kwietniu 1933 roku uruchomiono tu pierwszy na terenie państwa niemieckiego obóz koncentracyjny. Przez prawie rok więźniowie przetrzymywani byli w niezwykle ciężkich warunkach, poddawano ich torturom, zmuszano do ciężkiej pracy w okolicznych zakładach, a przy tym byli pozbawieni godnego wyżywienia i opieki medycznej.

Pod naciskiem międzynarodowej opinii publicznej obóz koncentracyjny uległ likwidacji, ale jedynie formalnie. Uwięzionych w ciężkim więzieniu, jak głosiła propaganda, pozostawało około tysiąca osób. Przebywał tam m.in. laureat pokojowej Nagrody Nobla za 1935 r. Carl von Ossietzky.

W okresie drugiej wojny światowej do Sonnenburga, na mocy dekretu „Noc i Mgła” z 1941 roku, trafiali obywatele Francji, Belgii, Holandii, Luksemburga, Danii i Norwegii, którzy odmawiali służby w armii III Rzeszy. Więziono tam również: Polaków, Jugosłowian, Czechów, Słowaków, Bułgarów, Austriaków, Szwajcarów, Estończyków, Włochów, Rosjan i Hiszpanów. Do więzienia trafiali opozycjoniści i dezerterzy z niemieckiej armii.

Do największej tragedii w dziejach tego więzienia i obozu doszło nocą z 30 na 31 stycznia 1945 r. Oddział SS wraz z członkami gestapo z Frankfurtu nad Odrą dokonał mordu na więźniach. 2 lutego 1945 roku, po zdobyciu Sonnenburga, żołnierze radzieccy odnaleźli 819 ciał leżących na dziedzińcu więzienia. Masakrę cudem przeżyło kilka osób.

W obozie Sonnenburg zostało zabitych m.in. 91 obywateli Luksemburga, głównie młodych ludzi. Z tego też powodu to ważne miejsce dla obywateli tego kraju. Luksemburczycy cały czas utrzymują kontakty z mieszkańcami Słońska i pomagają w dbaniu o znajdujące się tam miejsca pamięci.

W 2015 r., w 70. rocznicę tragicznych wydarzeń w obchodach wzięli udział Wielki Książę Luksemburga Henryk i premier tego kraju Xavier Bettel.

W Słońsku działa Muzeum Martyrologii obozu Sonnenburg, gdzie można poznać tragiczną historię jego więźniów, jest przy nim pomnik pamięci ofiar. Jednym z elementów muzealnej ekspozycji jest makieta zespołu więziennego, którego główne budynki nie zachowały się do naszych czasów.

PAP/RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl