fot. Bartłomiej Zborowski

Liderzy Zjednoczonej Prawicy podpisali umowę koalicyjną

Zjednoczona Prawica podpisała umowę koalicyjną. Ustalenia od dłuższego czasu negocjowali liderzy Prawa i Sprawiedliwości, Porozumienia i Solidarnej Polski. Koalicjanci PiS mają mieć zagwarantowane stanowiska wiceministrów w resorcie aktywów państwowych.

Poprzednia umowa koalicyjna Zjednoczonej Prawicy wygasła 11 listopada wraz z końcem kadencji parlamentu. Po południu liderzy PiS, Porozumienia i Solidarnej Polski podpisali nową umowę koalicyjną. Jej treść nie będzie ujawniona – mówił Krzysztof Sobolewski, szef Komitetu Wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości.

– Umowa Zjednoczonej Prawicy jest umową wewnątrz Zjednoczonej Prawicy i taką pozostanie – zapewniał Krzysztof Sobolewski.

W tej kadencji znacznie wzmocniła się siła koalicjantów PiS, gdyż liczba posłów Porozumienia wzrosła o 9 osób, zaś Solidarnej Polski o 11. Jednak oba te ugrupowania samotnie nie mają szans na scenie politycznej – mówił politolog dr Tomasz Krawczyk.

– Trudno uznać, że Porozumienie ma jakikolwiek potencjał koalicyjny, inny niż możliwość wejścia w koalicję z PiS. Gdyby Porozumienie mogło mieć taką alternatywę, wtedy mogłoby upominać się o więcej – zauważył dr Tomasz Krawczyk.

Wiadomo, że negocjacje dotyczyły spraw bieżących, jak i nieco dalszej przyszłości. Ustalono m.in. kształt list już na następne wybory parlamentarne. Ze spraw teraźniejszych – jak poinformował Jarosław Gowin, wicepremier i lider Porozumienia – umowa ma uregulować wskazanie przez Porozumienie kandydata do Trybunału Konstytucyjnego. Wybór ma nastąpić w styczniu.

Prawo i Sprawiedliwość jest główną partią naszego obozu, nikt tego nie kwestionuje. Do tej partii należy pierwszeństwo we wskazywaniu kandydatów na takie funkcje, jak sędziowie Trybunału Konstytucyjnego. Porozumieliśmy się, że również dwie pozostałe partie będą w przyszłości wskazywać swoich kandydatów w różnych instytucjach – oświadczył Jarosław Gowin.

Jak przekonuje Michał Szczerba z Platformy Obywatelskiej, to jeden ze sposobów prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na utrzymanie jedności koalicji.

– Musi negocjować z przystawkami, a one coraz chętniej podnoszą swoją głowę – zaznaczył Michał Szczerba.

W umowie ma być poruszona sprawa 30-krotności składek na ZUS, za czym optowało PiS, a czemu sprzeciwiło się Porozumienie Gowina.

– Ta sprawa też w jakiś sposób tam jest ujęta. Na razie jesteśmy na tym etapie, na którym byliśmy po zakończeniu pierwszego posiedzenia Sejmu – został temat zdjęty z porządku obrad i skierowany do szerszych konsultacji – mówił Radosław Fogiel, zastępca rzecznika PiS.

Umowa koalicyjna zawierać ma podział stanowisk w Ministerstwie Aktywów Państwowych, kierowanym przez Jacka Sasina. Stanowiska wiceministrów otrzymają przedstawiciele koalicjantów. W przypadku Solidarnej Polski będzie to poseł Janusz Kowalski. Według politologa dr. Jacka Sokołowskiego, koalicjanci chcą zagwarantować sobie część subwencji.

– Formalnie Zjednoczona Prawica nie jest koalicją wyborczą, jest to jeden komitet wyborczy i całość subwencji, jaką otrzymuje partia polityczna po wyborach, trafia do Prawa i Sprawiedliwości – podkreślił dr Jacek Sokołowski.

Wyborcy Zjednoczonej Prawicy liczą na realizację obietnic – zauważył socjolog dr Hubert Kotarski.

– Szereg zobowiązań, które zostały poczynione w poprzedniej kadencji, ale też poczynionych w czasie kampanii wyborczej, będzie wymagało realizacji – powiedział dr Hubert Kotarski.

W ubiegłej kadencji partia rządząca zapowiedziała realizację tzw. piątki PiS na 100 dni nowych rządów. To zapowiedź działań związanych z: 13. i 14. emeryturą, pakietem badań profilaktycznych dla osób po 40-stce. budową 100 obwodnic, zrównaniem dopłat dla rolników oraz przygotowanym już projektem małego ZUS-u.

TV Trwam News

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl