Kujawsko-pomorskie: druga edycja Festiwalu Wisły ma przyciągnąć nad rzekę tysiące osób

Organizatorzy drugiej edycji Festiwalu Wisły mają nadzieję, że impreza przyciągnie nad rzekę tysiące osób. Głównymi przystankami dla statków i łodzi rzecznych, których kilkadziesiąt 12 sierpnia ruszy z Włocławka, będą w tym roku Ciechocinek, Osiek n. Wisłą i Toruń.

„Na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu mogą pojawić się tłumy. Stoiska z tradycyjnym jedzeniem, prezentujące zapomniane rzemiosła oraz kulturę regionów nadwiślańskich będą ciągnęły się wzdłuż nabrzeża Starego Miasta w kierunku Błoń Nadwiślańskich. Każdy znajdzie dla siebie coś ciekawego. Rok temu, gdy w całym kraju obchodzony był Rok Rzeki Wisły, to właśnie w naszym województwie zrobiliśmy największe obchody. Teraz nikt nie wyobraża sobie lata bez tej imprezy” – powiedział PAP rzecznik prasowy Festiwalu Wisły Jacek Kiełpiński.

Zanim baty, szkuty, galary, dubasy czy wikińskie drakkary dotrą do Torunia 14 sierpnia – na swojej trasie będą miały pięknie położone nad najdłuższą polską rzeką miejscowości. Wszystko rozpocznie się w niedzielę rano – 12 sierpnia – od Mszy świętej w intencji flisaków w bazylice katedralnej we Włocławku. Od godziny 10.00 na Bulwarach Marszałka Józefa Piłsudskiego mieszkańcy i goście będą mogli podziwiać efektowną paradę tradycyjnych jednostek rzecznych.

Potem flisacy ruszą w stronę Nieszawy i Ciechocinka. Prom z Nieszawy z orkiestrą dętą wyruszy naprzeciw statkom płynącym z Włocławka. Przed godziną 14.00 powinno nastąpić przywitanie załóg chlebem i solą na przystani promowej.

„W tej miejscowości planujemy flisacki obiad. Warto dodać, że dzień przed rozpoczęciem imprezy wieczorem we Włocławku każdy będzie mógł z żeglarzami zjeść kolację i porozmawiać o fenomenie Wisły, bo w sobotni wieczór (11 sierpnia) odbędzie się przy włocławskiej przystani potańcówka z flisakami. Warto poznać tych, którzy żyją wręcz na rzece i mogą o niej naprawdę dużo opowiedzieć. Nie tylko o zaletach przyrodniczych Wisły, ale też o prawdziwych jej skarbach, jakimi są choćby tajemnicze wraki wynurzające się przy niskiej wodzie. Ci ludzie traktują rzekę jak żywy organizm, z którym potrafią doskonale współpracować. Ich praktyczna wiedza o Wiśle jest bezcenna i godna popularyzacji” – dodał Jacek Kiełpiński.

W Ciechocinku stoiska z żywnością, edukacyjne prezentujące dawne zawody i rzemiosła m.in. szkutnictwo, powroźnictwo czy ciesielstwo okrętowe będą rozstawione już przed południem. Planowany jest także jarmark tradycyjnych produktów regionów nadwiślańskich. Największe wrażenie powinna zrobić jednak nocna parada łodzi w świetle rac i pochodni.

„W tym roku po raz pierwszy staniemy również w Osieku n. Wisłą (13 sierpnia). Tam odbywa się od lat ogólnopolski przegląd kapel weselnych, która będzie stanowiła tym razem integralną część naszego Festiwalu. Parada łodzi obserwowana z tarasu widokowego im. Michała Kokota (lokalny artysta, który zmarł w 2014 roku) będzie zapierała dech w piersiach. Osiek bowiem, to miejscowość położona niezwykle malowniczo. Moim zdaniem dzień w Osieku może być jednym z najciekawszych podczas tegorocznej edycji” – ocenił Kiełpiński.

W trakcie Festiwalu jego goście będą mogli skorzystać z darmowych rejsów tradycyjnymi jednostkami pływającymi, o co na co dzień niezwykle trudno. Na dwa ostanie festiwalowe dni (14 i 15 sierpnia) impreza zawita do Torunia. Na toruńskim Bulwarze Filadelfijskim organizatorzy spodziewają się największych tłumów. Atrakcji zaplanowano wiele. Polscy Wikingowie z Floty Jarmeryka obchodzić będą tu hucznie swoje 50. urodziny, planowane jest też przepływanie Wisły wpław, które rok temu spotkało się z ogromnym zainteresowaniem. Będą też regaty żeglarskie, pokaz sprzętu wojskowego z okazji Święta Wojska Polskiego, rozstrzygnięcie festiwalowego Przeglądu Piosenki Żeglarskiej „Szkuta” i wreszcie wieńczące Festiwal Wisły widowisko na rzece.

Organizatorzy nie zdradzają szczegółów, ale grać ze sobą będą światło, woda oraz dźwięk. A także łodzie, bo to one są bohaterem tego festiwalu.

„Obecnie Wisła jest rzeką czystą, w której można się kąpać. Plaże przy niej powstają w różnych miejscowościach. Taka z prawdziwego zdarzenia plaża wróci także w Toruniu. W sierpniu sześćdziesięciokilometrowy odcinek Wisły w województwie kujawsko-pomorskim ożyje i, mamy nadzieję, przyciągnie miłośników żeglarstwa rzecznego, które jest wielką sztuką sprawiającą jednak ogromną frajdę” – powiedział Jacek Kiełpiński.

PAP/RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl