Krzysztof Kwiatkowski nowym prezesem NIK

Senat zatwierdził wybór Krzysztofa Kwiatkowskiego na prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Zastąpi on na tym urzędzie ustępującego Jacka Jezierskiego. 6-letnia kadencja Kwiatkowskiego zacznie się 27 sierpnia, gdy złoży ślubowanie w Sejmie.

Wtedy też formalnie złoży mandat poselski. Głosowanie w Senacie było tajne. Za Kwiatkowskim opowiedziało się 59 senatorów; a 26 było przeciw. 26 lipca Kwiatkowskiego na prezesa NIK wybrał Sejm.

Według Konstytucji Najwyższa Izba Kontroli jest naczelnym organem kontroli państwowej i podlega Sejmowi. Bada głównie prawidłowość wydatkowania publicznych pieniędzy.

PO dopięła swego; NIK to ostatnia instytucja państwowa, którą zarządzała osoba niezwiązana z partią rządzącą  – mówi były prezes NIK, Janusz Wojciechowski.

Dzisiaj funkcja kontrolna jest obejmowana przez prominentnego polityka Platformy Obywatelskiej. Mam przed oczami obraz premiera Tuska, który mówił z lekkim uśmiechem o tym, że teraz Krzysztof Kwiatkowski będzie na niego patrzył krytycznym wzrokiem. Obawiam się ile w tym wzroku będzie krytycyzmu, który jest bardzo potrzebny. NIK to instytucja, która patrzy władzy na ręce i powinna krytycznie oceniać wszystko to, co władza robi źle. Czy Krzysztof Kwiatkowski będzie w stanie oderwać się od swoich politycznych korzeni i niezależnie pełnić ten urząd? Ma takie szanse dlatego, że Konstytucja daje prezesowi NIK bardzo duże uprawnienia. Obawiam się, że on został skierowany do NIK, żeby wyciszyła swoją krytykę – powiedział Janusz Wojciechowski.

Krzysztof Kwiatkowski powiedział, że chciałby odbudować autorytet NIK w relacjach z prokuraturą, by częściej reagowała na jej zawiadomienia. Zapowiedział też kontrole inwestycji w infrastrukturę i informatykę oraz wydawania środków UE.

To słuszny kierunek, wszystko okaże się jednak w praktyce – stwierdził Janusz Wojciechowski. Dodał, że prawdziwym testem dla nowego prezesa NIK może być wniosek o kontrolę rządowej komisji, badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej.

Grupa senatorów PiS zwróciła się z wnioskiem o to, żeby skontrolował działania komisji, badającej katastrofę smoleńską; komisji rządowej, której – jak się okazuje –  wiedza jest kompromitująca. Kompromitujące jest to jak ona działała, jakich elementarnych badań nie przeprowadzono, jak posługiwano się rosyjskimi badaniami nie przeprowadzając własnych. Ta sprawa powinna być zbadana przez NIK. Najwyższa Izba Kontroli ma tytuł prawny, konstytucyjny, by móc to zbadać. Czy Krzysztof Kwiatkowski odważy się na takie badanie? Jeśli się odważy to znaczy, że jakaś nadzieja na niezależność jest. Jeśli nie to będzie się wpisywał w scenariusz prezesa uległego wobec Platformy – podkreślił były prezes NIK Janusz Wojciechowski.

RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl