Jest decyzja o aresztowaniu rosyjskiego kontrolera lotu ze Smoleńska
Sąd Rejonowy dla Warszawy–Mokotowa wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu jednego z trzech rosyjskich kontrolerów lotów ze Smoleńska. Chodzi o mjr. Wiktora R., który pełnił tam służbę w kwietniu 2010 roku.
Z wnioskiem w tej sprawie zwróciła się prokuratura. Śledczy domagali się także tymczasowego aresztowania pozostałych dwóch kontrolerów Pawła P. oraz Nikołaja K., ale sąd nie uwzględnił wniosku w tej sprawie. Prokuratura zarzuca kontrolerom umyślne spowodowanie katastrofy w ruchu powietrznym, której skutkiem była śmierć 96 osób.
Były pełnomocnik części ofiar rodzin katastrofy smoleńskiej, poseł PiS-u Bartosz Kownacki, podkreśla, że zarzuty wobec kontrolerów umotywowane są solidnym materiałem dowodowym zebranym w trakcie śledztwa.
– Kontrolerzy lotu nie dopełniali swoich obowiązków, wprowadzali w błąd załogę samolotu i tym samym przyczynili się do dramatycznego zdarzenia, które miało miejsce. W związku z tym, skoro w tak lekceważący sposób – być może kierowały nimi inne motywy – podeszli do swoich działań, to ponoszą konsekwencje błędnych zaprowadzeń, błędnych wskazań dla polskiej załogi – mówi Bartosz Kownacki.
10 kwietnia 2010 roku w katastrofie samolotu Tu-154 zginęło 96 osób w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, najwyżsi dowódcy wojska i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja leciała do Katynia na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
RIRM