J. Świat: bez pomocy zagranicznych służb trudno będzie rozwiązać tajemnicę smoleńską
Rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej pozytywnie oceniają deklaracje prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa o pomocy w sprowadzeniu wraku TU 154–M z Rosji. Poseł Jacek Świat, który w katastrofie stracił żonę, podkreśla, że bez pomocy ekspertów i służb zagranicznych będzie trudno rozwiązać tajemnicę tragedii.
Parlamentarzysta zwrócił uwagę, że wcześniej przywódcy USA, Niemiec i innych krajów należących do NATO nie chcieli wchodzić w konflikt z prezydentem Rosji.
– Myślę, że po słowach Donalda Trumpa można być umiarkowanym optymistą, że jednak uda się umiędzynarodowić śledztwo. Co ważne, będzie również ważna zmiana myślenia, co np. skłoni naukowców i ekspertów zagranicznych do tego, żeby chętniej współpracowały z naszą prokuraturą i naszą Państwową Komisją Badań Wypadków Lotniczych, co jest bardzo istotne. Myślę, że jest to wtórny efekt tych słów Donalda Trumpa. Oby się to wszystko ziściło – wskazał poseł Jacek Świat.
Strona rosyjska wielokrotnie podkreślała, że nie odda wraku rządowej maszyny przed zakończeniem swojego śledztwa.
Donald Trump – jeszcze jako kandydat na prezydenta – zadeklarował, że zrobi wszystko co w jego mocy, aby pomóc polskim władzom ws. zwrotu wraku rządowej maszyny. Taka deklaracja padła z ust Trumpa podczas Kongresu Polonii Amerykańskiej w Chicago.
10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku w katastrofie Tu-154M zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński.
RIRM