Hanna Gronkiewicz-Waltz nie pojawi się na posiedzeniu sejmowej komisji
Hanna Gronkiewicz-Waltz nie pojawi się na dzisiejszym posiedzeniu sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Zastąpi ją wiceprezydent Warszawy Witold Pahl, który w jej imieniu przedstawi informację na temat decyzji i działań podjętych w sprawie wyjaśnienia afery reprywatyzacyjnej.
Zdaniem posła Arkadiusza Czartoryskiego, przewodniczącego sejmowej komisji administracji, HGW nie powinna już zabierać głosu ws. wyjaśniania afery. Miała na to kilka lat – dodaje polityk.
– Po Hannie Gronkiewicz-Waltz niczego nie oczekuje, ponieważ przez tyle lat była prezydentem Warszawy i dopiero teraz, kiedy zmieniła się władza w Polsce i kiedy nacisk społeczny mieszkańców Warszawy spowodował, że zajęto się sprawą dzikiej reprywatyzacji w stolicy, zaczyna się odzywać, że coś w tej kwestii robiła. Ze względu na jej sprawy osobiste i prywatne, bo przecież kamienica, która była zwracana rodzinie prezydent Warszawy, jest faktem, powinna w ogóle wyłączyć się z tej sprawy i nie zabierać głosu. Mając na względzie to, co się działo w Warszawie, w tym morderstwo jednej z najbardziej zaangażowanych osób, która broniła się przed dziką reprywatyzacją, Hanna Gronkiewicz-Waltz raczej powinna skłaniać się ku rezygnacji ze swojego stanowiska – wskazuje Arkadiusz Czartoryski.
Poseł pozytywnie ocenia ponadto projekt powołania przez resort sprawiedliwości komisji weryfikacyjnej w tej sprawie. Jak mówi – Polacy nie ufają już ani obecnie sprawującym władzę w stolicy, ani stołecznym prawnikom. Komisja pod kontrolą rady społecznej jest więc – jego zdaniem – bardzo dobrym rozwiązaniem.
Podczas dzisiejszego posiedzenia komisji posłowie dowiedzą się również o działaniach, jakie w sprawie wyjaśnienia afery prowadzi prokuratura.
RIRM