Gorąca czerwcowa niedziela; możliwe burze
Jak informuje IMGW, basen Morza Bałtyckiego oraz Wyspy Brytyjskie są w zasięgu słabych wyżów. Pozostały obszar kontynentu jest w rozległym, słabogradientowym obszarze obniżonego ciśnienia.
Polska jest we wspomnianym obszarze obniżonego ciśnienia. Na południu i południowym zachodzie zaznacza wpływ płytkich niżów, z ośrodkami nad Węgrami i południowymi Niemcami. Nad krańce północne sięga słaby klin wyżu znad Bałtyku. Nad południową i południowo-zachodnią część kraju napływa z południa bardzo gorące i wilgotne powietrze pochodzenia zwrotnikowego, a północno wschodnia część pozostaje w chłodniejszym i suchym powietrzu polarnym.
Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1002 hPa i będzie ulegać nieznacznym wahaniom.
W niedzielę na południu, zachodzie i na Ziemi Łódzkiej zachmurzenie umiarkowane, okresami wzrastające do dużego i miejscami tam przelotne opady deszczu oraz burze, lokalnie z gradem. Prognozowana wysokość opadów w czasie burz do 20 mm, a na południowym zachodzie do 30 mm. Na pozostałym obszarze kraju zachmurzenie małe i umiarkowane. Temperatura maksymalna od 26 st. na Suwalszczyźnie, 28 st. w centrum, do 30 st. lokalnie na południu i zachodzie. Wiatr słaby i umiarkowany, wschodni i południowo-wschodni. W czasie burz porywy wiatru do 70 km/godz.
PAP/RIRM