fot. https://twitter.com/podlaskaPolicja

Gdańsk: Sześć seniorek oszukanych metodą „na policjanta”, jedna z nich straciła 300 tys. zł

Przez ostatnie cztery dni sześć seniorek padło ofiarami oszustów podających się za funkcjonariuszy policji bądź osób opowiadających o wypadkach bliskich. Kobiety straciły od 10 tys. do ponad 300 tys. złotych.

Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, Magdalena Ciska, poinformowała, że w ostatnim czasie oszuści stosują połączone metody „na wypadek” oraz „na policjanta”.

„Przestępcy dzwonią do wytypowanej przez siebie osoby i przedstawiają przygotowaną historię. Oszuści informują seniora, że rzekomo doszło do wypadku, którego sprawcą jest osoba bliska dla osoby starszej. Następnie przedstawiają możliwość >>polubownego załatwienia<< sprawy lub wpłacenie kaucji dla uniknięcia aresztowania bliskiej osoby” – wyjaśniła Ciska.

Kolejną historią, którą posługują się oszuści, jest podanie się za policjanta pracującego nad sprawami kradzieży pieniędzy z kont bankowych. W takim przypadku nakłaniają oni osobę, do której dzwonią, do wypłacenia gotówki i przekazania jej pod pretekstem, że to jedyny sposób, aby uchronić oszczędności. W innej wersji tej historii oszust prosi o podanie danych do logowania do systemu bankowego lub wykonanie przelewu na podany przez przestępcę rachunek bankowy.

„Zdarzyły się też sytuacje, gdzie przestępca namówił osobę starszą do wzięcia kredytu w banku i przekazania środków. Z obserwacji policjantów wynika, że przestępcy zarzucają swoje ofiary informacjami i naciskają na szybkie podejmowanie decyzji, argumentując to rozwijającą się dynamicznie sytuacją w prowadzonym przez nich >>śledztwie<<. Jeżeli znajdziemy się w takiej sytuacji, najlepiej spróbować ocenić na chłodno sytuację, rozłączyć połączenie i zawiadomić policję” – wytłumaczyła gdańska funkcjonariuszka.

W ciągu ostatnich czterech dni telefony od oszustów odebrało sześć gdańszczanek w wieku 75-90 lat, które mieszkają w dzielnicach Chełm, Przymorze, Stogi oraz Wrzeszcz. Wśród nich cztery seniorki nie zorientowały się, że padły ofiarą przestępczej gry i najpierw podały swój adres, a następnie przekazały swoje oszczędności oszustom, tracąc w ten sposób od 10 tys. do ponad 300 tys. zł.

PAP

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl